Członkowi kolegium IPN Krzysztofowi Wyszkowskiemu nie podoba się, że Iga Świątek przekazała na aukcję WOŚP rakietę, za pomocą której wygrała dwa turnieje wielkoszlemowe.
Oto najważniejsze wydarzenia poniedziałku, 11 października 2021 r.
Na początku sierpnia Krzysztof Wyszkowski, wiceprzewodniczący Kolegium IPN-u, zamieścił na swoim koncie na Twitterze kilka wpisów odnoszących się do planów władz Gdańska związanych z obchodami 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej: "Dulkiewicz nie wie nawet tego, kto jest ojcem jej córki, więc nic dziwnego, że do swoich bezecnych szaleństw na rocznicę wojny wybrała niemieckiego oszusta i żydowskiego aferzystę. Gdańszczanie - obudźcie się i odeślijcie tę tuskoidową bandę antypolaków do domu wariatów" - napisał. Nie był to jedyny taki wpis Wyszkowskiego: "1.09 finałem tuskoidowego +świętowania+ będzie mianowanie ojcem dziecka Dulkiewicz N.N. kanoniera z pancernika Schlezwig-Holstein poległego w ataku na Westerplatte. Ambasadorzy Niemiec i Rosji, wręczą jej zaległe alimenty w zamian za odszkodowanie za ludobójstwo Polaków. Dulkiewicz nie była prostytutką i wiedziała, kto był ojcem. Ale razem z nim popełniła przestępstwo zatajając jego nazwisko i odpowiedzialność za opiekę nad dzieckiem. Zrobili to zapewne dla własnej korzyści, ale z krzywdą dla swojej córki i powinni za to zostać ukarani". Kolegium IPN zdecydowało, że Wyszkowski nie poniesie żadnych konsekwencji. Jak sprawę komentuje prezes IPN Jarosław Szarek? Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz!
Wojewoda Dariusz Drelich nie wyciągnął konsekwencji służbowych wobec swojego doradcy Krzysztofa Wyszkowskiego po jego obraźliwym wpisie o prezydent Gdańska Aleksandrze Dulkiewicz. Radna Sopotu Anna Łukasiak próbowała ustalić, czym w urzędzie zajmuje się Wyszkowski i jakich rad udziela wojewodzie.
Po sierpniowym ataku na Aleksandrę Dulkiewicz i jej córkę Krzysztof Wyszkowski ponownie uderzył w prezydentkę Gdańska. Tym razem nazwał ją "tworem Donalda Tuska" i stwierdził, że "w Gdańsku dominuje niemiecka prawda".
Krzysztof Wyszkowski, doradca wojewody pomorskiego, który w skandaliczny sposób zaatakował prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz i jej córkę, twierdzi teraz, że sam stał się ofiarą hejtu ze strony prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego i powiadomił o tym prokuraturę. W zawiadomieniu do prokuratury też jednak posługuje się obraźliwymi sformułowaniami.
Gdańscy radni złożyli we wtorek petycję, w której domagają się od wojewody pomorskiego dyscyplinarnego zwolnienia z pracy jego doradcy Krzysztofa Wyszkowskiego. W sześć dni uzbierano w tej sprawie 1,6 tys. podpisów. - Nie zgadzamy się na zezwierzęcenie obyczajów społecznych - mówią autorzy petycji.
Pod apelem radnych w sprawie zwolnienia Krzysztofa Wyszkowskiego podpisało się już blisko 1,5 tys. osób. We wtorek petycja trafi na ręce wojewody.
Czy rzeczywiście chce Pan Polski, w której morderstwa są narzędziem rozstrzygania sporów politycznych? - pyta Jarosława Kaczyńskiego marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, który wystosował list otwarty po ostatnich atakach na prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz.
Wszelkie pouczenia i insynuacje pod adresem Aleksandry Dulkiewicz są godne potępienia i zagrażają bezpieczeństwu prezydentki Gdańska - zaapelowała w piątek Gdańska Rada na rzecz Równego Traktowania. To efekt bulwersującego wpisu Krzysztofa Wyszkowskiego.
Ten atak oburza szczególnie. Jest świętą zasadą polityków, że nie dyskutują o sprawach życia prywatnego swoich przeciwników , a szczególnie o dzieciach - czytamy w liście podpisanym przez kobiety działające w samorządzie.
Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej nie wyciągnie konsekwencji wobec Krzysztofa Wyszkowskiego, który w chamski sposób zaatakował prezydentkę Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz i jej córkę, bo działanie miało "charakter prywatny".
"Krzysztof Wyszkowski podjął haniebną próbę zdyskredytowania prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Tak niegodne zachowanie narusza powagę instytucji, którą reprezentuje" - pisze prof. Janusz Rachoń, były rektor Politechniki Gdańskiej, do prof. Wojciecha Polaka, przewodniczącego kolegium IPN. Jego list podpisała setka naukowców z Trójmiasta.
Starą szkołę pokazywania kobietom na odpowiedzialnych stanowiskach, gdzie jest ich miejsce, pokazał Krzysztof Wyszkowski, obrażając na Twitterze prezydentkę Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz.
- Tak skandaliczna wypowiedź nie powinna nigdy zaistnieć w przestrzeni publicznej. Jest nikczemna i nie przystoi żadnemu człowiekowi - mówiła Katarzyna Czerniewska, radna Wszystko dla Gdańska. Radni i członkowie stowarzyszenia oczekują od wojewody, że natychmiast w trybie dyscyplinarnym zwolni swojego doradcę. Wyszkowski jest na urlopie.
Krzysztof Wyszkowski musi przeprosić Lecha Wałęsę. Chodzi o wypowiedzi, że wygrał z byłym prezydentem proces dotyczący oskarżenia go o bycie tajnym współpracownikiem SB.
Prezydent Paweł Adamowicz na podstawie pozytywnej rekomendacji komisji konkursowej podjął w środę decyzję o ponownym powołaniu Basila Kerskiego na dyrektora ECS. Jego kadencja ma potrwać pięć lat.
Krzysztof Wyszkowski w liście otwartym poinformował o swoim odejściu z Kolegium Programowego ECS. Jak twierdzi, jest to protest przeciwko decyzji komisji konkursowej w sprawie reelekcji na stanowisku dyrektora ECS Basila Kerskiego. Za jego kandydaturą opowiedziało się ośmiu z dziewięciu członków komisji.
Czy Basil Kerski zostanie po raz drugi dyrektorem Europejskiego Centrum Solidarności? W środę odbyła się komisja konkursowa, na której zaprezentował pomysły na dalszy rozwój placówki. Ośmiu jej członków było "za", przeciw zagłosował prawicowy historyk Sławomir Cenckiewicz. Decyzję podejmie do 15 grudnia Prezydent Gdańska.
Dwóch emerytowanych leśników protestuje przeciwko wycinaniu choinki, która jak co roku przed świętami ma stanąć na Długim Targu. Wtóruje im Krzysztof Wyszkowski: "Leśnicy chcą ściąć dla Adamowicza świerk wart uznania za pomnik przyrody".
Sąd w Gdańsku: Krzysztof Wyszkowski w ciągu siedmiu dni ma przeprosić Lecha Wałęsę za wypowiedzi, że wygrał z byłym prezydentem proces dotyczący oskarżenia tego pierwszego o bycie tajnym współpracownikiem SB.
Krzysztof Wyszkowski, działacz opozycji w PRL, który od lat zarzuca Lechowi Wałęsie współpracę z SB, nie otrzyma tytułu honorowego obywatela miasta Gdańska - zadecydowali w czwartek gdańscy radni.
W najbliższych dniach radni PiS w Gdańsku złożą wniosek o nadanie tytułu honorowego obywatelstwa Gdańska Krzysztofowi Wyszkowskiemu, działaczowi opozycji, obecnie skonfliktowanemu z władzami miasta. Radny PO: - To prowokacja.
"Adamowicz jest silny układem. Indywidualnie jest to człowiek słaby, pozbawiony zdolności przywódczych. Jego działalność to zasłona dla osób, które działają zza pleców tego figuranta". Za te słowa swojego doradcy, odnoszące się do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, przepraszać nie zamierza wojewoda pomorski Dariusz Drelich (PiS).
Krzysztof Wyszkowski został doradcą wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha (PiS) ds. politycznych i historycznych. Sympatycy jego wykładów nie muszą się martwić, że przestanie podróżować. Nowy doradca nie ma bowiem obowiązku przychodzenia codziennie do pracy.
Lech Wałęsa poinformował na Wykopie.pl, że rezygnuje z udziału w debacie o swoich relacjach z SB, której zorganizowanie sam zaproponował. Jednocześnie oskarżył IPN o kłamstwa i zniszczenie jego wizerunku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.