Podczas sekcji zwłok Marcina nie natrafiono nawet na najdrobniejsze zadrapania naskórka. Dosłownie nic. Dlatego prokuratura zabezpieczyła "materiał biologiczny" do dalszych badań.
- Nie kalkuluję. Jeden będzie mówił, że jestem fajna, drugi będzie mnie wyrzucał z Polski - mówi Agata Kulesza, znakomita aktorka, bohaterka retrospektywy na trwającym właśnie festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym.
To jedna z najbardziej klimatycznych imprez filmowych w Polsce. Na otwarcie Festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym zobaczymy "Jeźdźców sprawiedliwości" duńskiego reżysera Andersa Thomasa Jensena z Madsem Mikkelsenem w jednej z głównych ról.
Czy sprawą informacji z akt "willi Kwaśniewskich" ujawnionych przez CBA zajmie się rzecznik ochrony danych osobowych? Zdaniem mec. Jerzego Naumanna, publikując podsłuchy prywatnych rozmów, służby przekroczyły swoje uprawnienia.
Kiedy mieszkańcy zorientowali się, że mogą kupczyć urodą tego miejsca, zaprosili turystów na piwo i chipsy. Taki był początek dekompozycji miasteczka. Artyści pytają: "Czy Kazimierz Dolny to już zepsute miasto?"
- Mamy czas na "p", od "przytulanie", czyli kilkunastominutowy warsztat bliskościowy. Na festiwalu mamy taki moment, że mimo tego chaosu odnajdujemy się na chwilę, żeby pobyć ze sobą. Po prostu się przytulamy minutę albo dwie. A potem nie mamy kaca, tylko zakwasy od tańczenia - opowiadają twórcy Kazimiernikejszyn.
Inauguracji nowego roku szkolnego towarzyszył protest Meira Yeheila Bulki, przewodniczącego fundacji J-nerations i przedstawiciela jednej z chasydzkich rodzin.
Malowniczo położona i urokliwa miejscowość niedługo stanie się wzorem dla wszystkich miast w Polsce. O ile mają one aspiracje, aby być miastami na miarę ery cyfryzacji i nowych technologii
Sprawcą kolizji okazał się mężczyzna, który tydzień wcześniej odebrał prawo jazdy. W przeszłości stracił je za przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów karnych.
- Ta dziesiąta edycja była dla nas ważnym emocjonalnym przeżyciem. Bardzo chcieliśmy państwa tutaj zaprosić i ugościć. Wsłuchując się w opinię naszych widzów i zaproszonych artystów, mogę chyba powiedzieć, że nie było źle - mówiła Grażyna Torbicka, zamykając tegoroczną edycję festiwalu Dwa Brzegi. Podczas gali widzowie obejrzeli "Służącą" Chan-wook Parka.
To mogła być najciekawsza dyskusja tegorocznej odsłony festiwalu Dwa Brzegi. Niestety, zorganizowana przez telewizję TVN debata "Serial czy film?" stała się jedynie promocją nowej ramówki stacji, a zaproszeni na spotkanie aktorzy byli zaledwie tłem dla producentek chwalących powstające, ale również istniejące już seriale.
- Kończąc 9. edycję festiwalu "Dwa Brzegi", powiedziałam, że zapraszam w 2016 roku na nowe otwarcie. Szczerze mówiąc, nie myślałam, że będzie ono tak dalece nowe - żartowała w sobotę Grażyna Torbicka, rozpoczynając festiwal filmowy w Kazimierzu Dolnym. Jubileuszową odsłonę udało się zorganizować mimo wycofania się z imprezy dotychczasowych sponsorów.
Statki mają kłopot z pływaniem, armatorzy ograniczają też liczbę pasażerów. Wisła w Kazimierzu Dolnym ma w niektórych miejscach zaledwie 20 cm głębokości. - Mimo wszystko rzeka jest bardzo niebezpieczna. Wystarczy jeden nieostrożny krok i nieszczęście gotowe - mówi bosman portu w Kazimierzu.
- Najgorzej, gdy reżyser zaczyna interpretować nieudowodnione fakty - tak jak w scenariuszu do filmu ?Smoleńsk?. Wtedy wchodzi się w propagandę, a tego sztuka powinna unikać jak ognia - mówił w Kazimierzu Dolnym aktor i reżyser Jerzy Stuhr.
- Trudno mi powiedzieć, ku czemu dążę w swoich filmach. Jeśli jest jakaś naczelna cecha, to założenie, żeby widz nie nudził się w kinie. To jest zawsze największy grzech - mówił Jerzy Skolimowski, gość specjalny festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym. Reżyser opowiadał m.in. o pracy nad ?Krzykiem?, za który w 1978 roku otrzymał Wielką Nagrodę Jury w Cannes.
- Zaskoczyło mnie, że dzieci nic nie wiedziały o Korczaku. A już szczególnie tego, że był Żydem - mówi Beata Frankowska, która prowadzi warsztaty dla najmłodszych na Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej w Kazimierzu Dolnym.
Serce zostało pod... wodą. Błąka się gdzieś między setkami wysp Indonezji, dryfując od Papui do Komodo
Lessowe wąwozy w zachodniej Lubelszczyźnie są zachwycające. A jest ich tyle, że niejeden weekend można by spędzić, wędrując po nich, czy pokonując je na rowerze.
W XVII i XVIII w. to nie Holandia, ale Wielkopolska była młynarskim zagłębiem Europy - pracowało tu ponad 12 tys. młynów
Beskid Wyspowy to pasmo dla prawdziwych górskich wyjadaczy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.