Najpierw był pomarańczowy namiot, a zimą, gdy nie dało się wytrzymać, pojawiła się przyczepa. To chyba najdłuższy protest w historii Polski.
Naszą bronią już wkrótce będą kartki wyborcze. Zwyciężymy! - mówił dawny lider solidarnościowego podziemia Andrzej Milczanowski podczas uroczystości "odsłonięcia" kamienia Władysława Bartoszewskiego w Szczecinie.
Do awantury i przepychanek doszło w sobotę podczas spotkania polityków PiS z mieszkańcami Kalisza. Kaliski KOD twierdzi, że poturbowano wówczas niepełnosprawnego mężczyznę. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki nazwał sprawę "prowokacją".
Stowarzyszenie Radomianie dla Demokracji chce, by prezydent zakazał jakiejkolwiek demonstracji Młodzieży Wszechpolskiej w związku z rocznicą Radomskiego Czerwca '76. Pod ich petycją w internecie podpisało się już ponad 350 osób
Za niespełna miesiąc minie rok od incydentu na manifestacji KOD w Radomiu, a śledztwo wciąż nie jest zakończone. Prokuratura nadal wyjaśnia sprawę pobicia jednego z uczestników zgromadzenia
Mówimy o fundamentach demokratycznego społeczeństwa, fundamentach demokratycznego państwa prawa - stwierdził mecenas Wende w mowie końcowej w suwalskiej sprawie obwinionych działaczy KOD. - Ta sprawa jest najlepszym dowodem, że prawo do wolności wypowiedzi jest wspaniale realizowane - odpowiadał oskarżyciel, policjant.
68-letni Andrzej Labacha, członek opolskich struktur KOD, podczas strajku kobiet za pomocą megafonu zagłuszał odmawianie różańca przez sympatyków ruchu pro-life. Sąd Rejonowy w Opolu ukarał go za to grzywną w wysokości tysiąca złotych i obciążył kosztami procesu. - Czuję dużą niesprawiedliwość - komentuje Labacha i zapowiada apelację.
Wielotysięczny tłum z flagami i przy dźwiękach muzyki rockowej przeszedł w sobotę ulicami Warszawy. Opozycja po raz trzeci zorganizowała Marsz Wolności. "Wszyscy razem, pięści w górę, obalimy dyktaturę!" - skandowali jego uczestnicy.
Prokurator z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście umorzyła śledztwo w sprawie skandalicznego baneru, który dwa lata temu pojawił się na stadionie Legii. "KOD, Nowoczesna, GW, Lis, Olejnik i inne ladacznice - dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice". Kibic, który go wieszał, zeznał, że tego nie czytał.
W trzecią rocznicę śmierci prof. Władysława Bartoszewskiego, kilka godzin przed legalną demonstracją mającą go upamiętnić, miejskie służby zaczęły usuwać nieoficjalny pomnik profesora.
W poniedziałek przed Sądem Rejonowym w Gdańsku rozpoczął się proces z oskarżenia prywatnego, który Młodzież Wszechpolska wytoczyła Radomirowi Szumełdzie, liderowi pomorskiego KOD-u.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Suwałkach postawił dwa zarzuty sędziemu Dominikowi Czeszkiewiczowi, który w styczniu ubiegłego roku uniewinnił działaczy Komitetu Obrony Demokracji.
Lech Wałęsa nie pojawił się na konferencji KOD, zachęcającej do udziału w akcji Obywatelskiej Kontroli Wyborów. Dwa miesiące temu były prezydent zdecydował się firmować podobną inicjatywę Platformy Obywatelskiej.
Rozpoczął się ogólnopolski projekt KOD-u - PiKOD edukacja. Członkowie KOD przez kolejne sześć miesięcy będą wychodzić na ulice miast i organizować stałe punkty. Każdy miesiąc poświęcony będzie innej tematyce. W kwietniu jest to konstytucja i o tym mówiono dziś między innymi na rzeszowskim rynku.
W niedzielę w południe na pl. Przyjaciół Sopotu członkowie i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji odśpiewali hymn Unii Europejskiej, czyli "Odę do radości". 25 marca w Europie obchodzona jest rocznica podpisania traktatów rzymskich, na mocy których została ustanowiona Europejska Wspólnota Gospodarcza.
Członkowie zjednoczonej opozycji zaplanowali spotkanie w remizie strażackiej pod Wieliczką. Strażacy twierdzą, że dostali polecenie, by nie wpuścić opozycjonistów do budynku pod groźbą odebrania dotacji dla OSP.
Kolejne szykany dotykają suwalskiego sędziego Dominika Czeszkiewicza, który w styczniu ubiegłego roku uniewinnił działaczy KOD. Celem może być zastraszenie innego sędziego orzekającego w tej sprawie. Interwencję zapowiedział rzecznik praw obywatelskich
11 listopada była w Warszawie na mszy w kościele św. Barbary. Przyglądała się opaskom ONR na ramionach, słuchała, jak ksiądz z ambony witał narodowców. Wtedy rozwinęła transparent: "Rasizm to grzech, który stanowi wielką zniewagę Boga".
Gwiazda Dawida oraz napis "Polska dla Polaków" na drzwiach mieszkania, a na ścianie obok - "Auswitz for Poland guide!!" (pisownia oryginalna). Ofiarą napaści jest mieszkający od wielu lat w Krakowie obywatel Włoch, badacz historii Holocaustu oraz przewodnik, m.in. po obozie zagłady w Auschwitz.
- Polityka mnie brzydzi, jest w niej za dużo fałszu. Obiecuje się bowiem to, czego partie i tak nie są w stanie zrealizować. Tam nie ma otwartości i prawdomówności. Ja rozumiem, że moje podejście jest naiwne, ale nie ruszę do polityki, bo ona mnie nie rusza - deklaruje Elżbieta Pawłowicz-Opara, która jest gościem najnowszego odcinka "Crash Testu". O siostrze kontrowersyjnej posłanki PiS Krystyny Pawłowicz zrobiło się głośno po tym, jak zaangażowała się w działalność KOD. Jej zdaniem konieczna jest grupa społeczników, która patrzy politykom na ręce bez względu na to, jaka partia rządzi. - Musi być kontrola społeczna i ja chcę być po tej stronie - twierdzi Pawłowicz-Opara. Na jednym z protestów Elżbieta Pawłowicz-Opara podeszła do Jarosława Kurskiego, zastępcy redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", który później całe spotkanie opisał na Twitterze. "27 II na marszu KOD podeszła do mnie miła pani. - Nazywam się Pawłowicz - powiedziała. - Jestem siostrą Krystyny. Pan mnie rozumie, panie Jarku" - relacjonował Kurski. "I zaraz zniknęła w tłumie" - dodał, zwracając się jeszcze do napotkanej: "Droga Pani, rozumiem, pozdrawiam i proszę o kontakt. Tak czy owak, do następnego spotkania na marszu KOD". Po kilkumiesięcznej działalności opuściła jednak szeregi tej organizacji. Jak sama twierdzi, powodem takiej decyzji była utrata zaufania do władz KOD. Obecnie działa w stowarzyszeniu Wolność Równość Demokracja, które ma na celu koordynowanie drobnych ruchów społecznych. - Szybciej i prężniej można działać w grupach lokalnych niż w dużej organizacji - twierdzi Elżbieta Pawłowicz-Opara. Kilka miesięcy temu jej stowarzyszenie było krytykowane za prowadzenie zbiórki na wsparcie finansowe dla Mateusza Kijowskiego. - On był i jest w trudnej sytuacji materialnej przez to, że poświęcił się całkowicie działalności społecznej. Niestety, w Polsce łatwo zmobilizować ludzi, żeby o kimś źle mówili, tak jak jest to w przypadku Kijowskiego - twierdzi Pawłowicz-Opara. Dominika Wielowieyska próbowała nakłonić Elżbietę Pawłowicz-Oparę, by odniosła się do kontrowersji, jakie budzi jej siostra. - Kocham moją siostrę Krystynę Pawłowicz, ale jest postrzegana głównie jako polityk. Ja patrzę na nią jak na siostrę i nie będę komentować jej zachowania. Lojalność rodzinna jest konieczna, nawet w sytuacji, gdy ktoś bliski stoi po przeciwnej stronie, jeśli chodzi o poglądy polityczne - zapewnia w "Crash Teście".
Zespół prokuratorów z Warszawy przesłuchał sześciu sędziów, którzy zrezygnowali z udziału w kolegium Sądu Okręgowego w Krakowie. To efekt doniesienia KOD o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezes SO Dagmarę Pawełczyk-Woicką.
Komitet Obrony Demokracji złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o artykuł szefa rządu w portalu tygodnika "Washington Examiner".
Dwóm osobom z Krakowa, które kandydują do Krajowej Rady Sądownictwa, przypominamy, że ten rząd kiedyś upadnie, ale wstyd zostanie na zawsze - podkreślali uczestnicy poniedziałkowej demonstracji przed krakowskim sadem zorganizowanej przez Komitet Obrony Demokracji i Akcję Demokracja.
Minister sprawiedliwości 30 stycznia powołał prawnika Bartłomieja Swaczynę do komisji przeprowadzającej egzaminy dla przyszłych komorników. Po trzech tygodniach, bez uzasadnienia, minister odwołał wykładowcę. Czy powodem jest działalność Swaczyny w Komitecie Obrony Demokracji?
Ponad 200 członków KOD Mazowsze zebrało się na walnym zgromadzeniu, aby porozmawiać o przyszłości organizacji. Wybrano nowe władze oraz rozmawiano o priorytetach programowych. Walkę o fotel przewodniczącej wygrała Kinga Łozińska, dotychczasowa przewodnicząca lokalnej grupy ze Śródmieścia.
Po tym jak KOD złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez nową prezes Sądu Okręgowego w Krakowie, kolejna jednostka chce wyłączyć się z badania sprawy.
Warszawski sąd podtrzymał decyzję prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie wyroków usuniętych ze zbioru Trybunału Konstytucyjnego. Powołał się na sprawę, którą Komitet Obrony Demokracji oddał walkowerem.
Sopocki radny PiS oraz prawicowe media zarzuciły szefowi pomorskiego KOD-u, Radomirowi Szumełdzie, że prowadzi "niejasne interesy" w Sopocie, sugerując, że płaci grosze za miejski lokal, w którym mieści się jego klub Atelier. Szumełda i jego wspólnik ujawnili więc umowy dzierżawy lokalu. Wynika z nich, że płacą za miejski lokal więcej niż inni dzierżawcy i od lat domagają się obniżenia czynszu.
Małopolski Komitet Obrony Demokracji zawiadamia prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez nową prezes Sądu Okręgowego w Krakowie. Chce, by śledczy sprawdzili, czy Dagmara Pawełczyk-Woicka nie poświadczyła nieprawdy w protokole obrad Kolegium SO.
Radomir Szumełda z pomorskiego KOD-u odpowiada Krzysztofowi Puszowi, który ocenił na łamach "Wyborczej", że Komitet Obrony Demokracji "nie ma przyszłości".
- Grozi nam organizacyjny chaos przy wyborach i otwiera się możliwość manipulacji wynikiem wyborczym - ostrzega Michał Grzemowski z małopolskiego KOD. Organizacja nie chce dopuścić do sfałszowania wyborów i powołuje Obywatelską Kontrolę Wyborów.
Szykany wobec dwóch sędziów, którzy uniewinnili działaczy KOD w procesie o zakłócanie porządku podczas otwarcia wystawy poświęconej gen. Andersowi.
Krakowskie partie i środowiska opozycyjne podpisały porozumienie o współpracy, czyli tzw. Deklarację Krakowską. To pierwszy krok do wspólnego startu w wyborach samorządowych.
Od ponad tygodnia głośno jest o Wodzisławiu Śląskim. Wszystko za sprawą zarejestrowanego tutaj stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, które zorganizowało urodziny Hitlera. W sobotę w mieście odbył się protest przeciwko ksenofobii, faszyzmowi i nacjonalizmowi. - Nasze miasto jest otwarte, radosne. Nie ma w nim miejsca na faszyzm - apelował w czasie demonstracji Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.
Demokracja, jako zielony liść a prawicowi politycy - Ziobro, Kaczyński, Macierewicz, Erdogan - jako pożerające ją szkodniki. Międzynarodowy projekt artystyczno-satyryczny, którego celem jest walka z populizmem, jeździ już po ulicach wielkopolskich miast.
Kilka tygodni temu poinformowałem, że wziąłem udział w zrzutce na Mateusza Kijowskiego, bo moim zdaniem, mimo popełnionych błędów, zasługuje on na solidarność. Właśnie dowiedziałem się od Stanisława Skarżyńskiego, że mój tekst uzasadnia... socjalistyczne postulaty hojnego rozdawnictwa.
"Wobec politycznej przemocy i rodzącej się dyktatury" będą protestować mieszkańcy polskich miast i miasteczek. Wsparcie dla nich zapowiadają: Praga, Berlin, Bukareszt i Lizbona.
- Jeśli potrafimy zmobilizować ludzi, którym dobro kraju leży na sercu, oni nie będą w stanie tych wyborów sfałszować - powiedział wczoraj w Bydgoszczy redaktor naczelny "Wyborczej" Adam Michnik.
To międzynarodowy protest ludzi sprzeciwiających się polityce kontroli i dyktatury, a także pogwałcaniu konstytucji. Obok największych miast Europy: Pragi, Budapesztu, Berlina, czy Brukseli, manifestacja odbędzie się również w Krakowie.
Nie trzeba szczególnie wysilić głowy, żeby wyobrazić sobie, jak 11,7 miliarda długów alimentacyjnych w Polsce zwiększyło skuteczność PiS, gdy mówiło w kampanii o "państwie w ruinie", namawiało, by oddać głos na partię zapowiadającą program 500 plus oraz by dziś nie bronić sądów, które od lat pracowicie ustanawiają alimentacyjną fikcję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.