Trudno wskazać, kto w "Nieobliczalnej" jest tą tytułową, bo kandydatek jest kilka. I jeden bardzo mocny kandydat na nieobliczalnego.
Co nowego zobaczymy na VOD w tym tygodniu?
Małgorzata Foremniak w fotelu jurorskim "Mam talent!" zasiadała przez 14 sezów. W najnowszym zastąpiła ją Julia Wieniawa, której głównym zadaniem jest odmłodzenie trochę już opatrzonego programu.
Młodzi i utalentowani: Julia Wieniawa, Bedoes 2115, Jann oraz Rubens, legendarne gwiazdy: Agnieszka Chylińska, T. Love i Dr Misio, a także uwielbiani przez tłumy wiernych fanów Sorry Boys, Grzegorz Hyży i Błażej Król. Taką listę obecności ma RE: Rzeszów Festival, który odbędzie się w najbliższy piątek i sobotę, 28 i 29 lipca na Bulwarach nad Wisłokiem. Wśród dodatkowych atrakcji są projekcje multimedialne, strefa dla dzieci i foodtrucki.
"W lesie dziś nie zaśnie nikt 2" to niespodzianka. Kontynuacja horroru jest lepsza od oryginału, ale bez obaw: także krwawsza i bardziej makabryczna. Od 27 października w serwisie Netflix.
"W lesie dziś nie zaśnie nikt 2" z premierą w serwisie Netflix jeszcze w tym roku. Z jakim wynaturzonym złem będzie musiała zmierzyć się tym razem grana przez Julię Wieniawę Zosia?
Celebrytki nie chcą już być tylko twarzami znanych koncernów i zaczynają tworzyć własne kosmetyki. I choć wiem, że za każdą kryje się sztab speców od marketingu, to wierzę gwiazdom, które przez swój styl życia i wizerunek naturalnie stały się ambasadorkami "clean beauty".
"Kobiety brzemienne" wydają się niezwykle nobliwe. Trudno uwierzyć, że mogły wywołać tak silne emocje, a nawet - to moje ulubione słowo - zgorszenie.
Pokazywany na Netflixie film "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" z Julią Wieniawą to próba zrealizowania na polskim gruncie schematu sekskomedyjek. Finał bardziej niż "American Pie" przypomina jednak "Nienawistną ósemkę" Quentina Tarantino
"Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" to kolejny polski film Netfliksa. W rolach głównych: Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki.
Imadło lockdownu zwalczamy klaustrofobicznym filmem o spokojnym życiu, a tęsknotę za zwiastującym koniec parszywego roku 2020 Bożym Narodzeniem utulamy piękną parodią reklamy biżuterii.
Druga premiera pierwszego polskiego slashera. W sobotę do ponownie otwartych kin wejdzie "W lesie dziś nie zaśnie nikt" z Julią Wieniawą.
Umarłbyś bez dostępu do sieci? W zaskakująco udanym polskim slasherze "W lesie dziś nie zaśnie nikt" to zdanie nabiera konkretnego znaczenia.
Julia Wieniawa to najbardziej znana 20-latka w Polsce. Robi wszystko: śpiewa, tańczy, gra w filmach i serialach. Ale dopiero teraz, w horrorze "W lesie dziś nie zaśnie nikt", naprawdę może pokazać, że ma zadatki na niezłą aktorkę. Film z powodu koronawirusa nie trafił do kin, można go oglądać na serwisie Netflix.
W gęstym lesie zmutowane zło morduje wszystkich na swojej drodze. To fabuła pierwszego klaycznego polskiego horroru - "W lesie dziś nie zaśnie nikt". I pierwszego rodzimego filmu, który z powodu koronawirusa nie wszedł na ekrany kin, ale jest dostępny na Netfliksie .
Koronawirus zamknął w Polsce instytucje kultury, kina i teatry. Część polskich artystów i celebrytów postanowiła wykorzystać idące w miliony zasięgi w mediach społecznościowych i zaapelować do fanów o to, by zachowali spokój i myli ręce.
Mówi się, że nie ma przypadków, a nawet jeśli są, to nie są one przypadkowe. TVP poinformowała aktorów i ekipę o zakończeniu projektu pt. "Rodzinka.pl" - napisała na Instagramie aktorka Małgorzata Kożuchowska.
Jeden premierowy serial oraz dwa programy rozrywkowe - taką stawkę Polsat kładzie jesienią na stół telewizyjnej rozgrywki o widzów.
Julia Wieniawa: Najbardziej nam wszystkim przydałyby się otwarte głowy. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka, nie posługujmy się stereotypami.
Julia Wieniawa to 19-letnia aktorka, piosenkarka i tancerka. Od 8 marca można ją oglądać w "Kobiecie sukcesu".
"Kobieta sukcesu" to komedia romantyczna, w której zagrają Agnieszka Więdłocha, Julia Wieniawa, Bartosz Gelner, Mikołaj Roznerski i Paulina Gałązka.
W "Kobietach mafii" dostajemy opowieść solidniejszą i spójniejszą niż poprzednie korowody barwnych anegdot Patryka Vegi - choć wciąż niepozbawioną fałszu i fabularnych luk (kto wie, może wypełni je zapowiadana kontynuacja).
"Pitbull. Kobiety mafii" jeszcze nie wszedł do kin, a już budzi wiele emocji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.