W nocy z wtorku na środę czasu polskiego Jesse Eisenberg odebrał obywatelstwo z rąk prezydenta Andrzeja Dudy. Z naszym krajem gwiazdora wiąże historia rodziny.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Dwukrotnie nominowany do Oscara aktor, reżyser i scenarzysta Jesse Eisenberg od dawna mówił, że chce zostać obywatelem Polski. Dokumenty odebrać miał pod koniec listopada. Ostatecznie paszport przywiezie mu sam prezydent Andrzej Duda.
Oscary 2025. Nagrodę za męską rolę drugoplanową w "Prawdziwym bólu" zdobył Kieran Culkin. W wywiadzie dla Wyborczej mówił o niej: "Obozu w Majdanku doświadczałem dokładnie tak, jak mój bohater. Po prostu chodziłem po obozie i wszystko chłonąłem".
Jak reklama "Wycieczki do Auschwitz z obiadem" sprawiła, że amerykańskiemu aktorowi "wszystko w głowie połączyło się w całość".
Potomkowie ofiar Holocaustu wracają do Polski. Przez lata zmagali się z traumą swoich rodziców. Teraz głos należy do nich.
"Prawdziwy ból" ("A Real Pain") to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku. Przynajmniej w Polsce, ale nie tylko, bo po festiwalu Sundace film Jesse'ego Eisenberga zebrał świetne recenzje.
"A Real Pain" amerykańska publiczność nagrodziła owacją na stojąco. W rolach głównych występują Jesse Eisenberg i Kieran Culkin. Zdjęcia kręcono w Polsce, bo to sentymentalna wyprawa do kraju przodków.
W Polsce powstaje na współ biograficzny film w reżyserii Jessego Eisenberga. Jedną z głównych ról zagra Kieran Culkin. Co wiemy o produkcji "A Real Pain"?
Historia amerykańskich kuzynów, którzy przyjeżdżają do Polski na pogrzeb babci i odkrywają swoje korzenie, to drugi film reżyserskiej karierze aktora.
"Jak to u was teraz wygląda? Jak się czujecie w związku z wojną i napływem uchodźców?" - docieka Jesse Eisenberg. Ostatni raz był w Polsce 15 lat temu. "Przepraszam, że zabieram ci czas przeznaczony na rozmowę o serialu, ale to wszystko jest takie ciekawe" - mówi. A potem opowiada o "Rozterkach Fleishmana".
Pewien nowojorski doktor cieszy się odzyskaną wolnością, ale też analizuje, co w jego małżeństwie poszło nie tak? "Rozterki Fleishmana" to nie tylko historia o rozwodzie, to także intrygująca opowieść o wyborach ważnych w jego życiu kobiet.
Imadło lockdownu zwalczamy klaustrofobicznym filmem o spokojnym życiu, a tęsknotę za zwiastującym koniec parszywego roku 2020 Bożym Narodzeniem utulamy piękną parodią reklamy biżuterii.
Kiepski sequel wdzięcznego filmu o grupie magików udających współczesnych Robin Hoodów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.