To był bodaj najznakomitszy popis polskiego bramkarza w barwach Barcelony, która w 1/8 finału pokonała na wyjeździe Benficę Lizbona 1:0. Ale tego wieczoru działo się wokół naszych piłkarzy znacznie więcej.
Jakub Moder ostatni raz zagrał w drużynie narodowej dwa lata temu, w barażu o mundial w Katarze. Teraz spróbuje pomóc Polsce, by dostała się przez baraże na Euro 2024.
2 kwietnia 2022 r. w meczu z Norwich piłkarz Brighton Jakub Moder zerwał więzadła w kolanie. Wrócił do Premier League w sobotę, w 76. minucie meczu z Nottingham Forest.
Jakub Moder przeszedł z Lecha Poznań do Brighton & Hove Albion w październiku 2020 r. Kwota transferu wyniosła 11 mln euro, jednak jej część należała się Warcie Poznań. Nie było tylko wiadomo której.
Jakub Moder po czterech minutach na boisku w ligowym meczu Brighton upadł i chwycił się za kolano. Zniesiono go na noszach, czeka go wiele miesięcy przerwy.
Tylko dwa treningi ma zaplanowane reprezentacja Polski między meczami z Hiszpanią i Szwecją. Pierwszy z nich, poniedziałkowy, był bardzo luźny, ćwiczono głównie stałe fragmenty gry. Brakowało na nim kontuzjowanego Jakuba Modera.
Koncert, przedpremierowy pokaz filmu, atrakcje dla dzieci - w pierwszych dniach zgrupowania reprezentacji Polski przed Euro 2020 piłkarze mają pracować i wypoczywać jednocześnie.
To był największy transfer gotówkowy w historii polskiej ekstraklasy. Angielskie Brighton & Hove Albion FC zapłaciło za Modera aż 11 milionów euro. Lech Poznań musi się tą kwotą podzielić. I tu pojawia się problem
Czerwona kartka dla Standardu Liege, ładny i sprytny gol - Lech Poznań miał Belgów na widelcu. Przegrał jednak, bo sam kończył mecz w dziesiątkę i bez kluczowych zawodników, zmienionych przez trenera. Oczywiście po golu w ostatniej akcji
Przy stanie 0:2 kibice Lecha Poznań skreślali już swój zespół i trenera Dariusza Żurawia z dalszej walki o mistrzostwo Polski. Kolejorz był wyraźnie bity przez lidera z Częstochowy. Pozbierał się jednak i wyszedł na prowadzenie. To jednak Lech - stracił je.
Jakub Kamiński nie ma jeszcze matury, a dopiero od czerwca może legalnie pić alkohol jako pełnoletni czy podpisać umowę o pracę. W tak młodym wieku gracz Lecha Poznań został powołany do pierwszej reprezentacji Polski.
- W 2021 roku możemy znów mieć trudne lato - mówi współwłaściciel Lecha Poznań Piotr Rutkowski. A to oznacza być może kolejną przebudowę zespołu po odejściu wychowanków
Zamachowców miał zwerbować i przysposobić Jerzy Brzęczek. Takie zadanie otrzymał od prezesa PZPN. Czy wreszcie zbliża się do celu?
Zawsze był najlepszy, jako dzieciak w Drawsku również. I nie trenował tylko piłki nożnej - lekkoatletyka, siatkówka, koszykówka dały mu wszechstronność. Angielski klub Brighton oszacował jego talent na 11 mln euro. Jakub Moder to najcenniejszy chłopak w polskiej lidze.
Strony, które przeprowadziły transfer Jakuba Modera do angielskiego klubu Brighton, potwierdzają kwotę 11 mln euro, jaką Anglicy zapłacą za tego gracza. - Tyle Lech dostanie, to rekord - słyszymy. Brighton jako jedyne przyjęło warunki Lecha, kilkanaście innych klubów - nie.
Tego mało kto się spodziewał. Po kiepskim początku ligi teraz Lech Poznań wszedł w okres prosperity, jakiego dawno nie miał. Wygrane w lidze, europejskich pucharach, transfery - nagle wszystko zagrało.
To najbardziej niezwykła operacja transferowa tego okienka, rekordowa w dziejach Lecha Poznań i całej polskiej ekstraklasy. Kolejorz sprzedaje swój wielki talent Jakuba Modera, ale ten... zostaje.
Zanim zostanie rozegrana trzecia runda Ligi Europy, zespoły losują już czwartą. W efekcie Lech Poznań nie może trafić na wielki AC Milan, gdyż ... oba są w nierozstawionych parach! W koszyku Lecha znajdują się jednak firmy, od których uginają się nogi.
Plotki transferowe dotyczące Jakuba Modera czy Jakuba Kamińskiego - młodych piłkarzy Lecha Poznań - sięgają astronomicznych kwot. Lech Poznań składa deklarację, że ich nie sprzeda.
Lech Poznań zastanawia się, czy sięgnąć po Jana Sykorę już teraz, zanim sprzeda Kamila Jóźwiaka. To utrudniłoby mu negocjacje, tak jak to ma miejsce w wypadku Roberta Gumnego. Odejście obecnego skrzydłowego Kolejorza i przyjście nowego to jednak tylko kwestia czasu
- Najchętniej nie oddawałbym nikogo - mówi trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw. Dobrze wie, że to jednak niemożliwe. Swoje dalsze ruchy Lech uzależnia od tego, kto z zespołu odejdzie.
- Czasami tak jest, że przy rywalizacji w zespole zmiana jednego gracza wpływa na grę, ale to nie posadzenie na ławce Karlo Muhara było przełomem w naszej grze - uważa Dariusz Żuraw, trener Lecha Poznań.
Posadzenie na ławce Karlo Muhara było jedną z najistotniejszych zmian, które wpłynęły korzystnie na grę Lecha Poznań w ostatnich tygodniach. - Będę z niego korzystał - mówi trener Lecha Dariusz Żuraw
Lech Poznań grający w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Thomasa Rogne w zasadzie nie miał szans z wyżej notowanym Piastem Gliwice. A jednak wygrał mecz, w którym nic na to nie wskazywało. Jego seria zwycięstw rośnie.
Lech Poznań rozegrał raz jeszcze świetne, wręcz imponujące spotkanie i po raz pierwszy od listopada wygrał mecz wyjazdowy - aż 3:0. To koniec rundy zasadniczej ligi, teraz czas na siedem meczów rundy finałowej.
Ostatnie półtora meczu Lecha Poznań to pokaz skutecznej i efektownej gry. To czas, w którym w szeregach Kolejorza pojawił się młody Jakub Moder. Jedno z drugim ściśle się łączy.
Wystawienie Jakuba Modera zamiast Karlo Muhara w meczu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin było strzałem w dziesiątkę. Niezależnie od tego, czy przyczyniła się do tego akcja kibiców Kolejorza, czy nie.
Tego Lech Poznań chyba się nie spodziewał. Zaproponował kibicom wirtualny bilet na mecz z Pogonią Szczecin, ale ci zareagowali bardzo gwałtownie. Rozpętali akcję #biletdlaMuhara, która robi furorę w internecie. "Kupimy bilet, o ile Karlo Muhara nie będzie" - piszą.
Gdyby rywalizacja ligowa w Polsce opierała się na tym, kto ilu wystawi młodzieżowców i jak szybko zrobi z nich piłkarzy, Lech Poznań gablotę miałby już pełną po brzegi. To jednak nie te rozgrywki. Na razie dzięki młodzieży wygrywa, pytanie, jak długo będzie gwarantowała wyniki.
To Lech Poznań był jednym z największych orędowników przepisu o obowiązkowej grze młodzieżowca w każdej fazie meczu polskiej Ekstraklasy. On jest też najlepiej przygotowany do wprowadzenia go w życie. I on także najboleśniej odczuje jego skutki.
Lecha Poznań nie ma już w Pucharze Polski, jest za to jego piłkarz Jakub Moder. Awansował wraz z Odrą Opole kosztem Polonii Środa Wlkp. Trzecioligowiec nie sprostał zespołowi z pierwszej ligi.
Trzech kolejnych piłkarzy nie zagra w nowym sezonie w Lechu Poznań. Jakub Moder został wypożyczony do Odry Opole, a Jakub Serafin i Szymon Pawłowski są blisko klubów z Ekstraklasy.
- Deniss Rakels zagrał w meczu z Górnikiem Konin więcej niż Christian Gytkjaer, bo jest na innym etapie przygotowań, ale obaj mogą być już gotowi do gry w najbliższym meczu - mówi trener Lecha Poznań Nenad Bjelica.
Lało strasznie. W pierwszej połowie i widzowie, i piłkarze musieli ścierpieć ściany wody. Warto było - dla zawodników sparing z trzecioligowym Górnikiem Konin był szansą na ogranie się, dla widzów - okazją do obejrzenia bardzo ładnych bramek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.