Stypendium Ministerstwa Kultury dla poety, redaktora i freakfightera Jasia Kapeli oburzyło prawicę. Kapela zapowiada pozew przeciwko posłowi PiS, który przypisuje mu uzależnienie od narkotyków. I potwierdza "Wyborczej": - Będę dostawał 6 tys. zł brutto przez rok za napisanie piosenek do musicalu o historii zakazu aborcji w Polsce. Dość freak fightów, to nie mój świat.
Odpowiedź jest krótka: wszystko. Pandemia, dramatyczna sytuacja na Ukrainie, inflacja, "Polski ład" - a pół Polski, w tym lewicowej, cieszy się, że jeden facet dał w mordę drugiemu. Trudno o lepszą przenośnię.
Poeta, pisarz i publicysta Jaś Kapela stanął w oktagonie z dziennikarzem i youtuberem Ziemowitem Kossakowskim. Niech się biją, nic mi do tego. Ale mylenie walki dziwolągów ze sportem lub polityką uważam za grube nieporozumienie.
Współczuję synowi, że akurat w okresie dziecięcej chłonności zapamiętuje być może na całe życie nazwiska patałachów z dna ligowej tabeli.
Duża sieć sklepów z elektroniką w ostatniej chwili wstrzymała premierę kampanii reklamowej, której współtwórcą i bohaterem był lewicowy publicysta Jaś Kapela. - Zrobiliśmy niedokładne badanie naszego współpracownika - tłumaczy firma x-kom.
W poniedziałek, w samo południe Sąd Najwyższy uratował wolność słowa, Jasia Kapelę i zdrowy rozsądek.
Dziś odbyła się kolejna rozprawa w Sądzie Najwyższym w sprawie Jasia Kapeli, który w 2015 r. opublikował przerobioną wersję Mazurka Dąbrowskiego. Sędzia zdecydował. Niewinny.
Dziś odbyła się rozprawa w Sądzie Najwyższym w sprawie Jasia Kapeli, który w 2015 r. opublikował przerobioną wersję "Mazurka Dąbrowskiego". Sędzia zdecydował o przełożeniu ogłoszenia wyroku na poniedziałek, 14 października.
Zwierzęta powinny być w naturze. Nie podoba mi się koncept udomowienia: psy, które podlizują się człowiekowi, albo konie rekreacyjne dźwigające grubasów. Rozmowa z Jasiem Kapelą
Jaś Kapela, poeta i felietonista "Krytyki Politycznej", wniósł do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu skargę na polski wymiar sprawiedliwości. W lutym został skazany za przeróbkę hymnu, w której wzywał do solidarności z uchodźcami. - To ingerencja w wolność słowa - mówi.
Jaś Kapela został skazany za naruszenie przepisów o ochronie polskiego hymnu, bo zmienił go śpiewając "Marsz, marsz, uchodźcy/ z ziemi włoskiej do Polski".
Sąd prawomocnie wymierzył felietoniście i performerowi 1 tys. zł grzywny. Jaś Kapela w swojej przeróbce hymnu odniósł się do uchodźczej tradycji naszego narodu. To naprawdę karalne?
Solidarność z sędziami w walce o niezawisłość sądów jest konieczna. Nie powinna jednak powstrzymywać przed krytyką takich wyroków, jak ten na Jasia Kapelę
Sąd Rejonowy w Wołominie skazał w środę poetę Jasia Kapelę na 1000 zł kary grzywny i zwrot kosztów sądowych. Sąd uznał, że Kapela naruszył przepisy ustawy o godle, barwach i hymnie. Chodzi o przeróbkę "Mazurka Dąbrowskiego", w której Kapela śpiewa o uchodźcach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.