Będąc na bocznym torze, Henry Kissinger pewnie myślał to samo, co Talleyrand, gdy cesarz wręczył mu dymisję. W orbicie władzy jednak pozostał.
Sekretarz stanu USA, który ukształtował współczesny świat, zmarł w wieku 100 lat. Na scenie dyplomatycznej był aktywny do końca życia.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Szef amerykańskiej dyplomacji w czasach prezydentury Richarda Nixona zmarł w wieku 100 lat.
Niespodziewana wizyta stuletniego weterana amerykańskiej dyplomacji w Pekinie przybrała zupełnie niezwykły obrót, gdy Henry Kissinger spotkał się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem.
Chiński minister obrony po spotkaniu z weteranem amerykańskiej dyplomacji: "Wypracujemy ze Stanami rozsądną ocenę strategiczną naszych relacji".
Henry Kissinger mimo 100 lat na karku prowadzi rozmowy w Pekinie, mieszkańcy Kenii protestują przeciwko wysokim podatkom. Zwierzętom w rzymskim zoo rozdano lody w upalny dzień. A w Chorzowie remontują głowę rzeźby żyrafy. Pod Warszawą na autostradzie A2 doszło do zderzenia dwóch ciężarówek. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć. Najlepsze i najciekawsze z nich ilustrują potem wydarzenia opisywane przez dziennikarzy. Niemniej wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szans zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej" - a szkoda, by przepadły. Oto 11 zdjęć, które nas dziś zaciekawiły, zainspirowały... Mniej lub bardziej zachwyciły...
"Przed wojną byłem przeciwny członkostwu w NATO. Ale idea neutralnej Ukrainy nie ma już w obecnych okolicznościach sensu" - oznajmił w Davos weteran dyplomacji USA, jej były szef w szczycie zimnej wojny.
- Trzeba wynegocjować pokój, by zmniejszyć ryzyko kolejnej niszczącej wojny światowej. Warto rozważyć prawdziwe referenda na spornych terenach i stworzyć nową rzeczywistość, w której musi być miejsce dla silnej Rosji - przekonuje sędziwy były szef amerykańskiej dyplomacji.
Odejście Madeleine Albright to dla mnie sprawa osobista. Byliśmy w tym samym wieku, łączyło nas pochodzenie. Znaliśmy się dobrze i długo. Współpracowaliśmy...
Gdy krytykował Busha, dowiadywał się, że nie jest patriotą. Gdy mówił o wpływach izraelskich, słyszał, że jest antysemitą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.