Aż pół wieku musimy czekać na odtajnienie archiwów Szwedzkiej Akademii. Kto miał szansę na literackiego Nobla w 1974 roku?
Okazało się, że ten artykuł na Rok Miłosza nie może wyglądać inaczej niż właśnie tak, wielogłosowo.
Co robią poeci, żeby uciec od rutynowych zdań? W listopadzie Znak wydaja korespondencję dwojga noblistów, Czesława Miłosza i Wisławy Szymborskiej.
Zadaniem zwiedzającego jest usłyszeć głos Czesława Miłosza.
Z jednej strony atakował "laicki humanizm, zjadany od wewnątrz przez swoją pustkę", a z drugiej - "tropił alternatywne porządki świata".
Politycy wybrali nam patronów 2024 roku. Gdzie patronki? Księgowa z niewielkich Poddębic byłaby idealną patronką 2024 roku.
Dom zamknięty, Krzyśka nie ma, telefonu nie ma, jestem wykończona psychicznie, głodna i spłakana. I nagle słyszę, że ktoś wchodzi po schodach.
Upadły wszystkie fortyfikacje przeciw narodowemu samouwielbieniu. Andrzej Franaszek odsłania przed nami myśli i uczucia pisarzy, którzy troszczyli się o podważane dziś wartości.
Krakowski Festiwal Miłosza to największe poetyckie święto w Polsce. W planach 11. już edycji są koncerty, spacery, warsztaty, spotkania. Wydarzenie, jak zawsze, będzie mocnym komentarzem do otaczającej nas rzeczywistości.
Donald Tusk zacytował na demonstracji wiersz Czesława Miłosza "Który skrzywdziłeś". Prawica zarzuciła mu "życzenie przeciwnikowi śmierci samobójczej" oraz "czyste zło".
Grochowska pracowała poniekąd "przeciwko" Różewiczowi, który biografii nie chciał i demonstrował to na wiele sposobów.
"Bałagan i nadrealizm w życiu codziennym naszego kraju kwitnie i to jest chyba najtrudniejsze do zniesienia". A żeby było nam trochę łatwiej, sprawdzamy, jak kulturalnie spędzić ten weekend.
- Czesław Miłosz powiedział do mnie: "Panie Aleksandrze, pana imieniny dzisiaj, więc pozwoli pan, że noblista panu płaszcz poda". Gdy przyjechał do Polski niespełna rok później, podejmowano go jak króla - wspomina prof. Aleksander Fiut. 9 października tego roku mija 40. rocznica przyznania Czesławowi Miłoszowi Literackiej Nagrody Nobla.
- Z ciszy powstałeś, w ciszę się obrócisz - mówi nam Max Richter. Właśnie ukazały się dwa dzieła tego kompozytora o gwiazdorskim statusie: odprężająca aplikacja na telefony "Sleep" oraz album "Voices", inspirowany Powszechną Deklaracją Praw Człowieka.
Kiedy 40 lat po lekturze książki Selmy Lagerloef leciałam do Sztokholmu i pilot powiedział, że jesteśmy nad Skanią, nie wytrzymałam i spojrzałam w dół
- Może to dziwne, ale sięgam teraz przede wszystkim po książki, które opisują koniec ludzkości - mówi Agi Miszol. Poetka, zwana izraelską Szymborską
Jakiego wiersza o Jedwabnem, o Kielcach, o roli granatowej policji potrzebujemy? Miłosz nad nim myślał, ale go nie stworzył. Dziś taki wyjątkowy, oryginalny i mocno niepokojący utwór pisze Jacek Podsiadło.
Wiersz Czesława Miłosza z tomu "To"
"Zeszyty Literackie", legendarny magazyn, w którym ukazywały się teksty m.in. Czesława Miłosza czy Milana Kundery, powraca w nowej formule.
Co mają ze sobą wspólnego hollywoodzka gwiazda i Czesław Miłosz?
Na początku czerwca po raz 8. spotkają się w Krakowie poeci z całego świata. Hasłem tegorocznej edycji Festiwalu Miłosza, największej tego typu imprezy w Europie Środkowej, będzie "Zdobycie władzy". To tytuł pierwszej powieści noblisty opublikowanej po francusku w Paryżu i Lozannie 66 lat temu, a dwa lata później po polsku przez Instytut Literacki działający w Maisons-Laffitte.
"Z dziejów honoru w Polsce i inne szkice" to wybór dzieł publicystów, filozofów i pisarzy XX w. Piszą o tym, jak po przegranej nie czuć się pokonanym, jak ochronić kulturę i siebie przed barbarzyńcami, jak zachować twarz. Przeczytaj fragment książki Adama Michnika, którą napisał za komuny, przebywając w więzieniu.
"Nic" jest o czymś. Krzysztof Garbaczewski wystawił w Starym Teatrze w Krakowie poetycki, wciągający i wieloznaczny spektakl. Może mówić o wypartych traumach, może być o kulturze jako ciągłej grze z echami tego, czego już nie ma. Zanurzone w mroku przedstawienie może nużyć, ale może też hipnotyzować.
Anders Bodegard przekłada na szwedzki literaturę polską i francuską. To on sprawił, że Gombrowicz stał się w Szwecji pisarzem cenionym, klasykiem XX wieku.
Ona nie walczyła z Miłoszem, nie pouczała go, nie organizowała mu życia. Po prostu z nim była - Irena Grudzińska-Gross o drugiej żonie poety
Każda edycja Festiwalu Miłosza związana jest z którymś z dzieł noblisty. W tym roku to "Rok myśliwego". Dlaczego? - Ta książka ma w sobie potencjał aktualności z dwóch względów: po pierwsze pokazuje konkretny moment, to książka mocno polemiczna. Odnoszę wrażenie, że my tutaj w Polsce na poziomie życia społecznego, literackiego, politycznego, też jesteśmy w jakimś gęstym momencie. Drugim powodem jest to, że słynna apostrofa tej książki mówi o tym, że każdy poeta jest na swój sposób myśliwym. A na festiwalu zastanawiamy się czy czasem nie jest tak, że rzeczywistość poluje na nas - mówi Krzysztof Siwczyk, dyrektor artystyczny festiwalu. Co jeszcze czeka nas podczas tegorocznej edycji Festiwalu Miłosza? Michał Nogaś pyta o to Olgę Brzezińską - dyrektor programową festiwalu, Krzysztofa Siwczyka - dyrektora artystycznego i Szymona Kloskę z Krakowskiego Biura Festiwalowego.
"Dobra zmiana"? Raczej taniec na granicy otchłani, igranie z demokracją i państwem prawa. Gdyby w tę otchłań mieli się stoczyć wyłącznie sami rządzący - pół biedy. Ale zdaje się, że chcą tam wciągnąć całe społeczeństwo.
Charles Simic opisuje w "The New York Review of Books" biografię Miłosza przełożoną na angielski. "Nawet w okrojonej wersji książka Andrzeja Franaszka potwierdza status Miłosza jako postaci niezwykłej" - ocenia serbsko-amerykański poeta.
- Żeromski mówił, że trzeba rozrywać rany, żeby się nie zabliźniły błoną podłości. Czesław Miłosz to robił - twierdzi Andrzej Franaszek w rozmowie z Donatą Subbotko.
Na szczęście nie musimy sobie już wyobrażać braku Miłosza w kanonie lektur - mówi w 3x3 dr Zofia Zasacka z Biblioteki Narodowej, badająca czytelnictwo młodych Polaków. Jej zdaniem, odwiecznym problemem szkoły, także w doborze lektur, to brak synergii z literaturą bliższą temu, co dzieje się poza murami szkoły. W podstawach programowych brak jest także informacji o tym, że nauczyciele razem z uczniami będą dobierać lektury - dodaje rozmówczyni Romana Imielskiego.
- Jeżeli ktoś wycina Puszczę Białowieską, co mu szkodzi uruchomić jeszcze jednego harvestera i wyciąć taki dąb, jakim jest Miłosz? - mówi "Wyborczej" Grzegorz Turnau.
W czteroletnim liceum uczniowie nie poznają ani jednego tekstu Czesława Miłosza - wynika z projektu podstawy programowej przygotowanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, który trafił do konsultacji społecznych. Resort zapewnia, że to błąd.
Pod hasłem "Zaczynając od moich ulic" startuje w czwartek w Krakowie Festiwal Miłosza. - Noblista drepczący wokół własnej pamięci i lokalnych spraw to ktoś wyjątkowo dla mnie przekonywający - mówi dyrektor Festiwalu Miłosza, poeta Krzysztof Siwczyk.
Adam Zagajewski, Ewa Lipska i Marcin Świetlicki to czołówka polskich gości rozpoczynającego się w czwartek w Krakowie Festiwalu Miłosza.
Kraków dzieli się na tych, którzy uważają, że byłam nieszczęściem Miłosza, i tych, którzy uważają, że dobrze, że taka sekretarka mu towarzyszyła. I to jest piekło, w które wpadłam po jego śmierci - rozmowa z Agnieszką Kosińską*.
- Poprosiłam moje dzieci, by zrobiły dla mnie kalkę tego, co jest wyryte na nagrobku kogoś, kto utonął i dały mi tę pracę. Powiesiłam ją w sypialni. Pewnej nocy obudziłam się i zobaczyłam, że ktoś stoi w pokoju. Ociekał wodą. Wiedziałam, że to topielec z rzeki Dart - mówi Alice Oswald*. Angielska poetka, gość tegorocznej edycji Festiwalu Miłosza, opowiada o związku czasu i poezji, współczesnym Homerze, życiu nad nawiedzoną rzeką oraz inspiracjach polską poezją.
Podczas drugiego dnia Festiwalu Miłosza w Krakowie ogłoszone zostały nominacje do 3. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Kapituła konkursu doceniła twórczość Romana Honeta, Jakobe Mansztajna, Jacka Podsiadły, Macieja Roberta oraz debiutanta - Mirosława Mrozka. Nagroda im. Szymborskiej to jedno z najważniejszych i najmłodszych wyróżnień przyznawanych za twórczość poetycką w Europie Środkowo-Wschodniej.
Plejada wybitnych poetów zagranicznych i gości z całej Polski przyjedzie do Krakowa 14 maja, by podczas czwartej edycji Festiwalu Miłosza spotkać się z miłośnikami literatury. Przed czytelnikami cztery dni spotkań i warsztatów, w trakcie których Robert Hass, Marie Lundquist, Charles Simic, Alice Oswald oraz wielu innych znamienitych gości opowie o swojej twórczości i postara się zarazić publiczność miłością do poezji.
Odpowiada na pytania, a czuje się, jakby rozmawiał z infolinią w banku. Potem odkłada słuchawkę i dopada go jedna myśl: "Zabiłem Lema"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.