"Jednym z najlepszych aspektów zaburzeń koncentracji uwagi jest to, że nie dasz rad ustać w miejscu wystarczająco długo, żeby słuchać, jak ludzie źle o tobie mówią" - tak kiedyś Celeste Barber żartowała z ADHD w jednym ze swoich stand-upów. Teraz udzieliła szczerego wywiadu, w którym z większą powagą opowiedziała o wyzwaniach, jakie wiązały się z tą diagnozą.
Celeste Barber idzie jak burza. Serial "Wellmania", w którym gra główną rolę świetnie ogląda się na Netflixie, na premierę czeka jej stand up. Barber w serialowej odsłonie jest zabawna, ale też irytująca. Kibicujemy jej bohaterce, choć czasem trudno ją zrozumieć. Czyli trochę jak w życiu.
Nie pamiętam, kiedy pierwszy raz wpadło mi w oko zdjęcie, na którym Celeste Barber parodiuje dziwaczne pozy gwiazd z sesji zdjęciowych i reklam. Pamiętam jednak, że nie mogłam przestać się śmiać.
U Celeste Barber nie ma udawania, że leżąc na kanapie, wyglądamy, jakbyśmy pozowały francuskiemu malarzowi, ani że zmywamy makijaż tak elegancko jak panie w reklamach kosmetyków. Pokazuje, że gdy tańczymy w stroju kąpielowym, podskakują nam piersi, a cellulit się trzęsie
Celeste Barber, znana australijska komiczka, razem z Turią Pitt, poparzoną biegaczką, która cudem przeżyła pożar australijskiego buszu, reklamują kosmetyki do makijażu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.