- Nie mam problemu z tym, że ktoś śmieje się z moich zębów, jeśli jest to mądre i w dobrym stylu. Niestety, skecz Saturday Night Live jest złośliwy, nieśmieszny i mizoginiczny - powiedziała Aimee Lou Wood o parodii w amerykańskim programie
Patrząc na jej światową sławę, Lisa z Blackpink na planie "Białego Lotosu" mogła gwiazdorzyć. Ale tego nie robiła. Pomagała koledze z obsady z tajską wymową i zachowywała się zwyczajnie, chociaż jest "tajską Beyoncé".
Aimee Lou Wood powiedziała już wcześniej, że nie zrobi sobie licówek, chociaż jej uśmiech nie pasuje do hollywoodzkich standardów. Teraz wyjaśniła, dlaczego nie podda się również botoksowi.
Finał trzeciego sezonu hitowego serialu podąża w stronę kina sensacyjnego. Czy to oznacza, że produkcja trzyma w napięciu? Nie do końca.
Brytyjska aktorka Aimee Lou Wood zdradziła, dlaczego na ekranie nie wciela się w amerykańskie bohaterki. Nie chodzi o jej akcent, ale o uzebięnie.
HBO usunęło z obsady "Białego Lotosu" serbskiego aktora, który dostał od Władimira Putina medal za "wkład w kulturę rosyjską". Pierwszy odcinek nowej serii serialu zaskakuje jednak innymi rosyjskimi wątkami.
Po drugim sezonie "Białego Lotosu" liczba rezerwacji lotów na Sycylię wzrosła czterokrotnie, a sprzedaż Teste di Moro, charakterystycznych głów Maura, o 20 proc.
Amerykanin Mike White, twórca hitowego serialu, nie ma złudzeń co do swoich rodaków. To dzikusy, które pragną tylko pić, jeść, bawić się i kopulować.
- Patrzycie na kogoś, kto właśnie przebiegł przez metę najtrudniejszego wyścigu, jaki kiedykolwiek biegł - mówił wzruszony Mike White, twórca serialu "Biały Lotos" na hollywoodzkiej premierze trzeciego sezonu serii.
- To naprawdę nie powinno się wydarzyć w tamtym momencie. "Biały Lotos" to serial naszpikowany gwiazdami, a ja nie byłem gwiazdą - mówił Leo Woodall, którego wkrótce zobaczymy w filmie "Bridget Jones: Szalejąc za facetem".
"Biały lotos", hit HBO, wraca na ekrany 16 lutego. Co będzie w trzecim sezonie, zdradza zwiastun serialu. Może być niebezpiecznie.
A tyle się mówi o tym, że amerykański przepis na sukces typu "from zero to hero" już nie działa. Otóż działa, i to z wielkim powodzeniem. Przekonał się aktor, reżyser, scenarzysta i producent Mike White, twórca serialu "Biały Lotos".
Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy zaatakowało na portalu X telewizję HBO, zarzucając, że obsadziła w jednym ze swoich najpopularniejszych seriali aktora, który "łamie prawo międzynarodowe".
Pierwszy sezon skupiał się na pieniądzach i władzy, drugi na seksie. Wiemy, o czym będzie 3. sezon "Białego Lotosu", kto w nim zagra i kiedy możemy się spodziewać premiery jednego z najlepszych seriali ostatnich lat.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Film "Wszystko wszędzie naraz" zatriumfował na gali SAG, zgarniając cztery z pięciu kluczowych nagród dla filmu. Kto dostał nagrody za role serialowe?
Jennifer Coolidge błysnęła podczas ceremonii wręczenia Złotych Globów. Choć wciąż żartowała i cieszyła się sukcesem, w przemówieniu i wywiadach odsłoniła też strach, samotność i niepewność.
Nikt chyba nie umie opowiadać o Włoszech jak ona. "Zakłamane życie dorosłych", serial na podstawie powieści Eleny Ferrante, jest tego kolejnym dowodem.
Po zakończeniu "Białego Lotosu" prawie nikt nie wspomina, o czym przede wszystkim był ten serial: o tym, że przehandlować można wszystko, nawet poczucie winy i własną matkę.
Jennifer Coolidge wyskakuje z lodówki, ale robi to z takim wdziękiem, że trudno mieć jej to za złe. W końcu czekała na to prawie trzy dekady.
Drugi sezon serialu "Biały Lotos" jest jeszcze lepszy od pierwszego, nie tylko dlatego, że dzieje się na rozprażonej słońcem Sycylii. Haley Lu Richardson gra pierwsze skrzypce na komicznej strunie.
Piękne widoki i zwłoki. Ekskluzywny hotel i goście z piekła rodem. Toksyczna męskość i seks za pieniądze. Witajcie na drugim turnusie w hotelu "Biały lotos"
Rodzinne tajemnice i małżeńskie sekrety. Pragnienia niezaspokojone i te, których spełnienie miało gorzki smak. A wszystko na tle luksusowych hoteli, z dala od miejskiego gwaru.
Przed gwiazdą "Euforii" kolejne zawodowe wyzwanie. Sydney Sweeney została obsadzona w głównej roli w nowej wersji filmu "Barbarella" z końca lat 60. W oryginale tytułową postać zagrała legenda kina Jane Fonda.
Choć gala rozdania nagród Emmy amerykańskiej Akademii Sztuki i Nauki Telewizyjnej odbywała się na żywo, a nie przez zdalne transmisje, to i tak wypadła dość nudno. Nie zaskoczył ani prowadzący, ani sami wygrani. Zgodnie z planem triumfowały "Sukcesja" i "Ted Lasso".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.