Pokazanie na Berlinale filmu '' Nader i Simin. Separacja'' jest fałszywym sygnałem- czytam w środowym ''Berliner Zeitung'' o irańskim filmie Ashgara Farhadiego, który jest dziś jedynym - według powszechnej opinii - kandydatem do Złotego Niedźwiedzia.
W połowie festiwalu oddycham z ulgą, że omijam powszechnie krytykowany konkurs główny - w innych sekcjach trudno o niedosyt. Zwłaszcza w Panoramie, w której znalazł się najlepszy jak dotąd film festiwalu - austriacki ?Fatherless?
Jest nim film ?Nader i Simin. Separacja? Irańczyka Asghara Farhadiego. To pierwszy znany mi irański film tak głęboko, po europejsku świecki
Amerykański thriller bankowy, niemiecko-turecka komedia pojednania, europejskie kino ze Słowacji, Wenders tworzący nowy typ widowiska w 3D. Berlinale to wiele wymiarów kina
300 tysięcy biletów sprzedano na pokazy zaczynającego się dziś 61. Berlinale, wielkiego festiwalu światowego kina. Ale nie tylko o kino chodzi w Berlinie. Filmowcy będą się upominać o wolność dla artystów w kraju ajatollahów i protestowć przeciw kneblom na kulturę zakładanym przez węgierskiego premiera Viktora Orbána
Na Berlinale po serii filmów zaangażowanych oddycham z ulgą na rosyjskim ?Jak spędziłem lato?. Trzeba było scenerii polarnej Czukotki, żeby osiągnąć czyste filmowe dzianie się, psychologiczną grę między ludźmi, bez śladu polityki
Znakomite otwarcie 60. festiwalu w Berlinie - ?Razem i osobno? Wang Quan'ana, film zapatrzony w intymne kino Yasujiro Ozu i Mike'a Leigh
W czwartek początek 60. Berlinale, z Wernerem Herzogiem jako szefem jury. W piątek w konkursie światowa premiera ?Ghostwritera? Romana Polańskiego
Złoty Niedźwiedź na 59. Berlinale dla peruwiańskiego filmu "Mleko smutku". Nagrodę specjalną za "Tatarak" Andrzej Wajda podzielił z debiutantem
Berlinale dobiega końca. To był nierówny festiwal, pozostający w pułapce programowego hasła o kryzysie i globalizacji. Tym większe szanse ma ?Tatarak? Andrzeja Wajdy pokazany w piątek wieczorem
Na Berlinale wciąż nie widać faworyta. Największą owację spotkał pozakonkursowy film Lone Scherfig, reżyserki "Włoskiego dla początkujących". Jej "Edukacja" przywraca sponiewieranemu określeniu "komedia romantyczna" pierwotny, szlachetny sens
O Berlinale mówi się, że jest festiwalem politycznym. Niesłusznie. Wiele filmów tegorocznego konkursu ma charakter ostentacyjnie apolityczny. Tak jak amerykański ?Posłaniec? Orena Movermana
59. festiwal filmowy w Berlinie otworzy jutro thriller Toma Tykwera "The International". W konkursie głównym po raz pierwszy od lat film polski: "Tatarak" Andrzeja Wajdy z Krystyną Jandą
"Chciałem zrobić film, który będzie pochwałą życia" - mówi "Gazecie" Mike Leigh, reżyser znakomicie przyjętego na festiwalu w Berlinie filmu "Happy-go-lucky", jednego z faworytów do głównej nagrody tegorocznego Berlinale
Festiwal filmowy w Berlinie: Na Berlinale powodzenie mają dokumenty o latach 60. W konkursie rozczarowują okrzyczane jako arcydzieła filmy Andersona i Zonki. Ale są też małe spełnienia
58. festiwal w Berlinie zaczął się wczoraj mocnym rockowym uderzeniem - koncertem The Rolling Stones zarejestrowanym przez Martina Scorsesego. To uroczy kaprys wielkiego reżysera, który postanowił wrócić do czasów, gdy kręcił "Ostatni walc" i teledysk "Bad" Michaela Jacksona.
58. festiwal filmowy w Berlinie otworzy dziś dokument ?Rolling Stones w blasku świateł? Martina Scorsesego. Kojarzone z kinem politycznym Berlinale chce w tym roku udowodnić, że ma rockową duszę
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.