Pokaz "Uprzejmości nieznajomych" Lone Scherfig zainauguruje 7 lutego 69. edycję festiwalu w Berlinie. W programie, w którym dominować będą prawdziwe i niezbyt wesołe historie, Agnieszka Holland zaprezentuje "Obywatela Jonesa". To opowieść o dziennikarzu bezkompromisowo dążącym do ujawnienia prawdy o stalinowskim ludobójstwie na Ukrainie.
Wśród ogłoszonych dziś filmów, które zakwalifikowano do konkursu głównego 69. Festiwalu Filmowego w Berlinie, jest nowy film Agnieszki Holland. - Historia Garetha Jonesa jest niezwykle aktualna. Mówi o zdradzie Zachodu i obojętności wobec wybuchu czegoś potwornego - mówiła reżyserka "Wyborczej".
72 minuty trwało polowanie faszysty Breivika na uczestników młodzieżowego obozu na wyspie Utoya. Tyle samo trwa norweski film Erika Poppe. Od piątku 16 listopada w kinach.
Małgorzata Szumowska, z dwoma Srebrnymi Niedźwiedziami i stosem innych prestiżowych wyróżnień na koncie, staje się jednym z najbardziej utytułowanych za granicą polskich filmowców. "Twarz" w kinach już 6 kwietnia, ale warto przy okazji obejrzeć poprzednie filmy Szumowskiej. Polecamy te - naszym zdaniem - najciekawsze.
- Bardzo liczę na to, że nasza rzeczywistość w końcu się zmieni. I że ten ryj nam odpadnie - mówi Małgorzata Szumowska. Za film "Twarz" reżyserka otrzymała w sobotę Wielką Nagrodę Jury 68. Berlinale, drugi najważniejszy laur festiwalu.
68. Berlinale otworzyło sezon wielkich festiwali filmowych. Złoty Niedźwiedź dla artystki wizualnej z Rumunii Adiny Pintilie za fenomenalne "Touch Me Not" - odważna i trafna decyzja jury. Szumowska nagrodzona za studium obłudy.
W konkursie głównym festiwalu w Berlinie reżyserzy portretują artystów. W zagubionym świecie podkreślają rolę sztuki, która pomaga uczciwie spojrzeć na rzeczywistość.
Małgorzata Szumowska zdobyła Srebrnego Niedźwiedzia (Wielką Nagrodę Jury) za film "Twarz" na 68. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. Złotym Niedźwiedziem nagrodzono "Touch Me Not" Rumunki Adiny Pintilie.
Nowy film Szumowskiej otrzymał na Berlinale Wielką Nagrodę Jury, a reakcje na pokazach świadczą, że ma szanse na światowy sukces komercyjny. Pytanie, jak ten drwiący z uprzedzeń, zabobonów i histerycznego lęku przed innym film zostanie przyjęty w dzisiejszej Polsce.
"Twarz" Małgorzaty Szumowskiej z drugą co do ważności nagrodą Berlinale. Główna nagroda dla "Touch Me Not", pierwszej pełnometrażowej fabuły artystki wizualnej Adiny Pintilie z Rumunii. W sobotę ogłoszono wyniki konkursu 68. edycji festiwalu.
Utrwalanie dobrego wizerunku Polski - co to w ogóle znaczy? Mamy robić filmy hołubiące własny kraj? Gdzie krytyczne myślenie? Gdzie rozwój? A poza tym powiedzmy sobie prawdę: jeśli spojrzeć szeroko, świat się nami nie interesuje. Nikt nie wie, co się u nas dzieje, i nikogo to nie obchodzi.
W przedostatnim dniu 68. Berlinale premierę miał nowy film Szumowskiej. Dzień później reżyserka odebrała za "Twarz" Wielką Nagrodę Jury. Ten wspaniale fotografowany, pełen soczystych dialogów i dosadnych obserwacji film po pierwszym olśnieniu budzi jednak niedosyt.
Już w sobotę 23 lutego poznamy zwycięzcę 68. festiwalu w Berlinie. A raczej zwyciężczynię. Jakie szanse ma Małgorzata Szumowska?
Mia Wasikowska w "Damsel", wspaniała dojrzała aktorka Ane Brun w paragwajskich "Dziedziczkach", Leonore Ekstrand w szwedzkim "Real Estate". To ich twarze ma berliński konkurs.
Reżyser Rupert Everett w "Szczęśliwym księciu" gra z grymasem, który jakby przejął od Marlona Brando. To może być pierwszy film o Oscarze Wildzie, który zdobędzie popularność. Z kolei francuska "Modlitwa" Cedrica Kahna może się kojarzyć z wczesnymi filmami Krzysztofa Zanussiego.
Na festiwalu w Berlinie dwa znakomite filmy o sile literatury: "Księgarnia" Isabel Coixet i "Dowłatow" Aleksieja Germana juniora.
Małgorzata Szumowska w naszym cyklu "Kulturalnie poleca" opowiada o pracach Pauliny Ołowskiej, książkach Elizabeth Strout, serialu "The Dark" oraz o wyjeździe na festiwal Berlinale, gdzie w konkursie głównym będzie pokazywany jej film "Twarz".
Wraz ze wzrostem zagrożenia na naszym kontynencie kino złagodniało. Europa szuka oparcia w humanistycznych tradycjach. Przynajmniej takie wnioski płyną z lektury programu 68. Berlinale. Festiwal - z kilkoma polskimi akcentami - rozpoczyna się w czwartek 15 lutego.
"Twarz" Małgorzaty Szumowskiej powalczy w lutym 2018 r. o Złotego Niedźwiedzia. W konkursie głównym Festiwalu Filmowego w Berlinie znajdą się też nowe filmy Wesa Andersona czy Gusa Van Santa.
Od 1 grudnia w kinach "Serce miłości". Pokazywana m.in. na Berlinale opowieść o związku artystów Wojciecha Bąkowskiego i Zuzanny Bartoszek to jeden z najbardziej wyczekiwanych polskich filmów roku. - Dbajmy o nudę i samotność, nauczmy się witać smutek z otwartymi ramionami - mówi Bąkowski.
Od piątku w kinach oglądać można najnowszy film młodego wrocławskiego reżysera Kuby Czekaja*. "Królewicz Olch" jeszcze przed polską premierą był nominowany na tegorocznym Berlinale do "Kryształowego Niedźwiedzia".
- Lecąc do Izraela, myślałam, że w końcu będę miała z kim porozmawiać o wojnie. A okazało się, że młodych Izraelczyków średnio to interesuje - mówi Michalina Musielak, której dokument "Miss Holocaust" ma właśnie polską premierę na Krakowskim Festiwalu Filmowym.
Londyńskie blokowisko, trzech przyjaciół, wspólne pragnienia, rozrywki i tajemnice. Film piękny jak marzenie senne i okrutny, jak nocny koszmar. Zasłużona nagroda na Berlinale. Wyzwanie rzucone w stronę widza.
Złotego Niedźwiedzia tegorocznego Berlinale zdobyła Ildiko Enyedi za "On Body and Soul". Zwyciężyły portrety wykluczonych, zepchniętych na margines społeczeństwa kobiet. Agnieszka Holland z nagrodą!
Wielką bohaterką "Pokotu" jest natura, przepiękna Kotlina Kłodzka i całkiem sporo zwierząt, które współtworzą świat Janiny Duszejko. Jak było z nimi na planie?
Agnieszka Holland, reżyserka "Pokotu", została wyróżniona za "otwieranie nowych perspektyw w sztuce filmowej". Złotego Niedźwiedzia na 67. Berlinale odebrała Węgierka Ildiko Enyedi za "On Body and Soul". To był niewiarygodnie udany festiwal dla Polaków.
W Anglii używa imienia Rafael. - Ale jestem Rafał. Serce mam polskie, może głowa już trochę inna, bo mieszkam za granicą prawie 30 lat - mówi "Wyborczej" po otrzymaniu Kryształowego Niedźwiedzia za debiut "Butterfly Kisses", najlepszy film w sekcji Generation 14plus Berlinale.
Zrealizowany w Londynie znakomity film "Butterfly Kisses" polskiego reżysera Rafaela Kapelińskiego, autora m.in. wielokrotnie nagradzanego, krótkometrażowego filmu "Emilka płacze", uznany został za najlepszy film w sekcji Generation 14plus tegorocznego Berlinale. "To elektryzujący filmowy debiut" - uzasadniało jury
Pokazane na festiwalu filmowym w Berlinie polskie "Serce miłości" Łukasza Rondudy to poruszający film o związku dwojga artystów. A zarazem opowieść o współczesności jako czasie autodestrukcyjnego skupienia na sobie.
W berlińskim konkursie "Kolacja" Orena Movermana, "The Party" Sally Potter i "Powrót do Montauk" Schlöndorffa. A w nich podobne, powracające tematy: pozorność związków, miłosne rozliczenia po latach i konformizm, który musi wygrać.
W niełatwych czasach reżyserzy często wybierają drogę eskapizmu. Ucieczki w nostalgię i dawne, bezpieczne światy.
Rafael Kapeliński nakręcił "Butterfly Kisses" w Londynie. Greg Zgliński "Zwierzęta" w Szwajcarii. Polacy pracujący za granicą są autorami jednych z najciekawszych jak dotąd filmów 67. festiwalu w Berlinie.
Znana z "Miasta 44" Komasy i "Powidoków" Wajdy aktorka Zofia Wichłacz otrzymała na Festiwalu Filmowym w Berlinie prestiżową nagrodę Shooting Star 2017. Z kolei Kuba Czekaj, reżyser "Królewicza Olch" (pokaz dopiero w czwartek), odebrał Baumi Award i 20 tys. euro na rozwój scenariusza filmu "Sorry, Polsko".
"Pokot" Agnieszki Holland stał się wydarzeniem festiwalu w Berlinie. FIlm o przemocy, dominacji prymitywnej siły i bezradności wobec zła zabrzmiał tu wyjątkowo aktualnie
W słabym jak dotąd konkursie Berlinale wybijają się "Pokot" Agnieszki Holland oraz "Fantastyczna kobieta" Sebastiana Lelio. Filmy o kobietach, które nie dają się wpisać w schemat, idą pod prąd i słono za to płacą.
"Pokot" Agnieszki Holland nie miał być filmem politycznym, ale dziś właśnie tak jest odbierany. Obraz miał właśnie swoją światową premierę podczas 67. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie i został entuzjastycznie przyjęty. Oto co jego twórcy powiedzieli podczas konferencji prasowej po pokazie filmu.
"Pokot" Agnieszki Holland - znakomity i świetnie przyjęty na festiwalu filmowym w Berlinie.
Reżyser "Serca miłości" Łukasz Ronduda: tam, gdzie króluje narcyzm, kończy się możliwość rozmowy i porozumienia z kimś kompletnie od nas różnym. Film fabularny Rondudy zostanie pokazany na festiwalu w Berlinie w sekcji Forum Expanded 11 i 12 lutego
Festiwal Filmowy w Berlinie. Przepełniony swingiem "Django" debiutanta Etienne'a Comara o jednym z najsłynniejszych jazzmanów w historii Django Reinhardzie otworzył w czwartek 67. Berlinale.
Pierwszy konkursowy pokaz "Pokotu" odbędzie się już 12 lutego w Pałacu Festiwalowym Berlinale. Będzie to jednocześnie światowa premiera filmu. Do polskich kin trafi 24 lutego. Na jakie nagrody w Berlinie ma szansę "Pokot"?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.