Media piszą o "wielkim blefie" rządu Meloni. Von der Leyen o "lekcji dla całej Europy"
Czy to koniec największych rozruchów w 50-letniej historii niepodległego Bangladeszu?
Bandytom udało się przeszmuglować do Indii około tysiąca porwanych kobiet.
Tych ludzi nikt nie chce. Państwo, w którym się urodzili, twierdzi, że nie są jego obywatelami.