Prawicowi publicyści coraz śmielej krytykują Jarosława Kaczyńskiego i mówią otwartym tekstem: "Prezes musi odejść".
Profesor Andrzej Nowak może zechce przyjąć do wiadomości, że niektórzy młodzi patrioci, podziwiani przezeń za nieustępliwość w "ostrej, twardej walce" o Polskę, są gotowi rzucać się z pięściami na starych schorowanych ludzi, czego zazwyczaj nie robią nawet najgorsze męty.
Heroiczną walkę prof. Andrzeja Nowaka z nienawidzącą Polski resztą świata recenzuje czytelnik.
W wieku 62 lat zmarł Andrzej Nowak, gitarzysta i jeden z założycieli TSA - zespołu zaliczanego do grona prekursorów polskiego heavy metalu.
Co dzisiaj ma robić inteligent? Pan, jeśli ceni Pan to określenie? Ja, skoro z niego nie rezygnuję? Chyba najpierw musimy starać się poznawać rzeczywistość swojego społeczeństwa, zwłaszcza tę, z którą się nie zgadzamy, zamiast ją stygmatyzować wygodnymi dla siebie, dla swojego wygodnictwa umysłowego, kalkami: "cham", pisior" albo "zdrajca".
On jest dla prawicy jak Bóg - usłyszałem, gdy tu i tam się o niego rozpytywałem. Napisałem więc maila do Boga z prośbą o rozmowę. Nie robił trudności
Ciąg dalszy sprawy Iwony Cygan, dopalacze z dostawą do domu, kierowcy Ubera - m.in o tym przeczytasz w poniedziałkowym wydaniu "Dużego Formatu"
"Pozwalamy sobie napisać do Pana, by wyrazić nasze głębokie zaniepokojenie szkodami, jakie wizerunek Polski ponosi w związku z nowelizacją Ustawy o IPN, podpisaną przez prezydenta Andrzeja Dudę" - napisali historycy prof. Andrzej Nowak i prof. Robert Frost w liście otwartym do premiera Mateusza Morawieckiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.