"Z nami ginęły" - pisał Miron Białoszewski o zagładzie zabytków w Warszawie. Ewa Faryaszewska je ratowała i dokumentowała niszczenie Starego Miasta. Fragment rozdziału "Piękno spalone, piękno zagrabione" z książki "Przetrwać '44".
Wystarczy uświadomić sobie, przez co przeszła urodzona na początku XX wieku autorka tych prac: kolejne klęski głodu, kolektywizacja, II wojna światowa, stalinowski terror, ustrój socjalistyczny, wreszcie katastrofa w Czarnobylu. Prymaczenko przetrwała w państwie totalitarnym jako artystka, a dzisiaj jej antywojenna twórczość przynosi otuchę walczącej Ukrainie. Jak tego dokonała?
Koleżanka z tamtych lat Rita Hilton wspominała, że w czasie pobytu w łódzkim getcie Alina i ona miały zwykle po kilku chłopców. Mając świadomość, że lada chwila może je dopaść śmierć, dziewczęta dojrzewały bardzo wcześnie.
W szpitalu nikt, nawet lekarze, nie traktuje poważnie przeświadczenia Estery, że jest renomowaną artystką o wielkim talencie. Mówi się, że to nędzarka, żydowska dziwaczka tonąca w śmieciach. Zwariowała przez to, co hitlerowcy zrobili jej rodzinie. Rzekomo była kiedyś malarką, tak o sobie mówi. Fragment książki "Tylko one" Sylwii Zientek.
Jego kopia "zagrała" w "Skyfall", a oryginał do dzisiaj nie został odnaleziony. Czy płótno rzeczywiście trafiło na wysypisko śmieci?
"Portret Suzy Solidor" Tamary Łempickiej z 1935 roku to emblematyczny wizerunek nowoczesnej kobiety szalonych lat okresu międzywojennego. Płótno jest pokazywane w Polsce po raz pierwszy.
Spośród czterdziestu trzech twórców pochodzenia żydowskiego, których prace prezentowane są w paryskim Muzeum Sztuki i Historii Judaizmu, aż czternaścioro urodziło się na terytorium Polski rozbiorowej.
Bilińska chce tworzyć - jak jej koledzy malarze - sceny figuralne, wielkie płótna pokrywać kompozycjami historycznymi czy religijnymi. Po to właśnie znalazła się w Paryżu. Chce malować coś poważniejszego niż bukiety kwiatów.
Przybyszewski napisze sześć lat później: "Gdy tak pomyślę, jak Ty biedactwo najdroższe w mękach to dziecko porodziłaś, a ja schlany jak świnia leżałem w jakimś rynsztoku warszawskim, to taka wściekłość, taki ból mną szarpie, że mógłbym się na dwoje rozedrzeć".
W specjalnym odcinku programu z Warszawskich Targów Książki Michał Nogaś zaprosił na kanapę na Stadionie Narodowym czwórkę pisarzy, których książki miały niedawno premierę. Sylwia Zientek opowiedziała o pierwszym tomie trylogii "Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty". To opowieść, która dzieje się z dynamiką współczesnej stolicy jednocześnie w wiekach XVII, XIX i XXI. Ziemowit Szczerek spróbował wytłumaczyć swoje dwudziestoletnie poszukiwanie formy w "Międzymorzu" - krajach zamkniętych pomiędzy niemieckim Zachodem i tureckim Wschodem. Z Radkiem Knappem, byłym inkasentem i autorem właśnie wydanego "Osła na ósmym piętrze" Michał Nogaś rozmawiał o tym, jak to jest być austriackim pisarzem w Polsce i polskim w Austrii. Ostatnie spotkanie to rozmowa z Jackiem Tacikiem, który na kartach "Zamachu" opisał dochodzenie dotyczące prawdy o tym, kto konkretnie stał za Mehmetem Ali Ağcą i strzałami na placu św. Piotra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.