'Kobiety wiedzą, co robią' w Warszawie [FOTORELACJA]

Podczas trzech paneli rozmawiałyśmy o kobiecej sile, macierzyństwie oraz sytuacji uchodźczyń z Ukrainy i ich dzieci. Dzieliłyśmy się doświadczeniami, inspirowałyśmy do zmian w życiu osobistym i zawodowym oraz szukałyśmy rozwiązań dla problemów, z którymi nie radzi sobie polska władza.

Gospodyniami wieczoru były: Joanna Mosiej-Sitek, wydawczyni "Wysokich Obcasów" i "Wysokich Obcasów Extra", Aleksandra Klich, redaktorka naczelna "Wysokich Obcasów" i "Wysokich Obcasów Extra" oraz Katarzyna Owczarek, dyrektorka programowa "Kobiety wiedzą, co robią". Spotkanie prowadziła Kamila Kalińczak.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.

Bohaterką jednego z paneli była Martyna Wojciechowska, która w rozmowie z psycholożką Joanną Chmurą opowiedziała o tym, jak wyzwoliła się z presji bycia Matką Polką. Opowiedziała też o korzyściach, jakie czerpie matka, która dba o samorealizację, ale też o cenie, jaką za to płaci. Rozmawiałyśmy również o depresji poporodowej, hejcie, ale też o macierzyńskiej miłości, nastoletnim buncie i syndromie opuszczonego gniazda.

Na naszych kanapach zasiadły także: artystka Patricia Kazadi, Agnieszka Nortey, autorka książki "Stylowa Królowa" oraz Karolina Hamer, paraolimpijka, medalistka Mistrzostw Świata i Europy w pływaniu. W rozmowie, którą poprowadziła dziennikarka "Wysokich Obcasów" Anna J. Dudek, nasze gościnie opowiedziały o tym, jak udało im się zbudować pewność siebie w świecie, który nieustannie poddawał je ocenie i uważała za niewystarczające.

Dużo uwagi poświęciłyśmy także temu, jak nieść mądrą pomoc uchodźczyniom z Ukrainy i ich dzieciom. Był to prawdziwie ekspercki panel, w którym wzięły udział kobiety, które od lat pomagają innym i wiedzą, jak to robić efektywnie: Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu; Myroslava Keryk, prezeska fundacji Nasz Wybór; Joanna Maliszewska-Mazek, p.o. dyrektorki Kulczyk Fundation, Adriana Porowska, prezeska Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej. W panelu, który poprowadziła Aleksandra Klich, redaktorka naczelna "WO" i "WOE", padło sporo zarzutów pod adresem władzy, która nie jest przygotowana na długofalowe działanie oraz często zapomina, że nasze gościnie z Ukrainy są podmiotem a nie przedmiotem pomocy. Nasz rozmówczynie podsuwały gotowe rozwiązania, mówiły o potrzebach pilnych zmian legislacyjnych i podkreślały, jak ważne jest to, by osoby uciekające przed wojną w Ukrainie integrować, a nie asymilować.