Mamy za sobą kilkanaście miesięcy pandemii, więc wiele osób poznało już smak pracy zdalnej. Najtrudniej jest wtedy, gdy domowe biuro przenika się z domowym przedszkolem lub szkołą. Badanie „Kobiety kontra koronawirus" dla "Wysokich Obcasów", zrobione pod koniec ubiegłego roku, pokazało, że większość osób nie jest zadowolona z tej formy pracy. W sposób szczególny dotyczy to kobiet, bo to głównie one w home office zajmują się dziećmi i domowymi obowiązkami, czyli gotowaniem, sprzątaniem czy codziennymi zakupami.
Ale nawet te osoby, które w domu mają bardziej komfortowe warunki do pracy, dostrzegają minusy. Okazuje się, że potrzebujemy jednak relacji z ludźmi – rozmów i spotkań offline, a nawet samego wyjścia z domu. Pandemia potwierdziła, że jesteśmy istotami społecznymi. Poza tym, gdy dom staje się biurem, granica pomiędzy życiem zawodowym a osobistym robi się niebezpiecznie płynna.
Praca zdalna kryje sporo pułapek. Ciekawie pokazuje to jeden z najnowszych raportów: „Modele pracy w nowej (nie)normalności. Co już wiemy o pracy poza biurem?" (przygotowany przez naukowców SWPS). Jak podkreślają jego autorzy, osoby pracujące zdalnie, doświadczały poczucia utraty kontroli, obniżonego nastroju, samotności i wyobcowania czy obniżonej motywacji do rozwoju. Na dłuższą metę tak się nie da.
Debata na czasie
Jednak do dawnego świata pracy – gdy home office był rzadkością, a nieraz nawet benefitem – raczej już nie wrócimy. Firmy przechodzą na model hybrydowy, który pozwala połączyć zalety pracy zdalnej (są takie!) z korzyściami z przychodzenia do biura (lepiej wyglądają relacje w zespołach, rośnie też efektywność, unikamy pułapek czystego home office). Ale jak właściwie poukładać taki model? W jakim zakresie pracować zdalnie, a w jakim stacjonarnie? Jak zapewnić pracownikom warunki dla równowagi pomiędzy pracą a życiem rodzinnym i osobistym? To nie jest rozmowa o nowym grafiku. Zaczynamy rozmawiać o istotnych zmianach w kulturze organizacyjnej, o tym, jak w zmienionej rzeczywistości radzą sobie firmy i co z tego wynika dla pracownic i pracowników. Wszystko to w kontekście dotychczasowych doświadczeń z pracą zdalną.
O tych zagadnieniach porozmawiają paneliścj w ramach naszej debaty: „Praca hybrydowa. Perspektywa kobiet". Jedną z nich jest Agata Natalli – zastępczyni kanclerza Wyższej Szkoły Bankowej, która przez 13 lat była dyrektorką Działu Zarządzania Projektami.
– Praca zdalna zachwiała równowagę między życiem prywatnym i zawodowym. Najbardziej odczuły to kobiety, które w większości są organizatorkami życia domowego. Stanęły w obliczu trudnego wyzwania, jakim było połączenie pracy online ze zwiększonym zakresem opieki nad domem i rodziną – mówi. Zauważa, że równocześnie kobiety nauczyły się jeszcze lepiej zarządzać czasem i zadaniami: – Praca zdalna pomogła części kobiet obniżyć poziom stresu, zwiększyć skupienie i produktywność, co potwierdziły badania ankietowe przeprowadzone we wrześniu 2021 r. wśród 158 pracowników w WSB we Wrocławiu – opowiada Agata Natalli.
Włączysz się online
W debacie wezmą udział również Magdalena Zimny, Master Senior Manager w Luxoft, z 17-letnim doświadczeniem w branży IT, motoryzacyjnej i gamingowej. Prywatnie dumna mama, zwolenniczka aktywnego trybu życia i wielbicielka książek. Trzecią uczestniczką spotkania będzie Magdalena Tomicka, Human Resources Director, Atos Poland Global Services. Jest praktykiem biznesu, z ponad dziesięcioletnim stażem w HR. Obecnie zarządza Działem Personalnym firmy IT. Natomiast jedynym uczestnikiem debaty będzie Maksym Sodorenko, Senior Technical Project Manager w Luxoft. Jest Project Managerem również z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w branży IT w największych projektach korporacyjnych i finansowych. Prywatnie: dumny tata oraz pasjonat podróży zarówno turystycznych, jak i kulinarnych.
Spotkanie zaczyna się w środę 17 listopada, o godz. 12.00. Można wziąć w nim udział online: na fanpage'u "Wysokich Obcasów" oraz Gazety Wyborczej Wrocław.