Z dyskusjami o kobietach w IT są zasadniczo dwa problemy. Po pierwsze, pań w informatyce wciąż jest zdecydowanie mniej niż panów (stanowią około 30 proc. zatrudnionych), więc nie tak łatwo je do debaty zaprosić. Drugi problem jest taki, że kobiety, o kobietach w IT raczej dyskutować nie chcą. Obawiają się, iż rozmowa o płci przysłoni tę dotyczącą kompetencji. W końcu o „mężczyznach w IT” jakoś nikt przecież raczej nie rozmawia.

W wypadku debaty „Kobiety wiedzą co robią – w IT” organizowanej przez Wysokie Obcasy i Gazetę Wyborczą Wrocław obu tych problemów udało się uniknąć. Prelegentkami były same ekspertki, a o płaci rozmawialiśmy krótko. Bo choć czasy się zmieniają, programistek jest coraz więcej, to uczestniczki przyznały, że wciąż należy zachęcać panie do zaangażowania się w branżę technologiczną.

Karina Pawłowska, starsza inżynierka systemów chmurowych w firmie Atos: - Firmy chętnie zatrudniałyby kobiety, ale opór jest z drugiej strony. Kobiety nie chcą pracować w branży IT, bo postrzegają ją jako typowo męską, nie widzą dla siebie możliwości. Tymczasem kobiety potrafią się w niej odnaleźć, a sama branża jest dynamiczna i ciekawa.

Danuta Kowalczyk, dyrektorka działu programowego 5G w firmie Nokia, podkreślała, że w kontekście branży technologicznej warto obalać różne mity – Na przykłada taki, że praca w niej jest niezwykle trudna, wymaga wyjątkowych kompetencji. Tymczasem jest zupełnie normalna, dostępna dla wszystkich.

Monika Junik, starsza inżynierka oprogramowania w firmie Capgemini zaznacza, iż do branży informatycznej może trafić osoba, która nie ma ukończonych studiów kierunkowych, a dotąd rozwijała się w innym obszarze. – Organizowałam wydarzenia ngGirls i girlsJS, gdzie dziewczyny uczyły się frameworka Angular czy podstaw JavaScript. Niektóre z nich wracają na takie eventy, jako mentorki, dzielą się wiedzą i opowiadają swoje niezwykłe historie. Przekwalifikowanie się naprawdę jest więc możliwe, choć oczywiście jest także okupione ciężką pracą – podkreślała Monika.

Jeśli zapytać specjalistki, dlaczego warto pracować w IT, to żadna z nich nie będzie mówiła o pieniądzach. Raczej o ciekawych wyzwaniach, projektach czy rozwoju.

Danuta Kowalczyk uczestniczyła w realizacji, pierwszej na świecie, demonstracyjnej wersji tzw. samodzielnej sieci 5G (ang. 5G stand-alone) na potrzeby koreańskiego operatora. Podczas wizyt w Seulu, osobiście nadzorowała program uruchomienia pionierskiej, komercyjnej sieci 5G zrealizowanej przez firmę Nokia. – To było moje najciekawsze dotychczasowe doświadczenie. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym wyścigu technologicznym, zetknąć się z absolutnie najnowszymi rozwiązaniami – podkreślała Kowalczyk. – Swoją drogą przy tym projekcie tak często jeździliśmy z wrocławskim zespołem do Seulu, że w jednej z restauracji, gdzie jedliśmy, wprowadzono nawe polskie menu – dodawała z uśmiechem.

Karina Pawłowska dziś jest zaangażowana we wspólny projekt Atosa i firmy Google, dotyczący rozwiązań chmurowych. Wcześniej wraz zespołem pracowała m.in. dla klienta, który zajmuje się utrzymaniem infrastruktury telewizyjnej we Francji. Także dzięki niej widzowie mogli więc obejrzeć Euro 2016, gdzie drużyna „Trójkolorowych” dotarła aż do finału.

– Generalnie moja kariera w IT przebiegała w sposób dość burzliwy. Zaczynałam jako deweloper, następnie testowałam, potem byłam inżynierem ds. aplikacji, a teraz jestem inżynierem systemów cloudowych. To nie jest więc tak, że jeśli zaczniemy w IT w jakiejś konkretnej dziedzinie, to jesteśmy związani nią do emerytury. Mamy możliwość zmian, znalezienia dla siebie nowej ciekawej ścieżki – podkreśla Pawłowska.

Monika Junik pracuje aktualnie w Capgemini dla klienta z branży motoryzacyjnej. Tworzy projekt, który ułatwia testowanie pojazdów przed wypuszczeniem ich na rynek.

– W naszej pracy bardzo ważna jest komunikacja – z innymi zespołami czy specjalistami. Tak, by wszystko zostało wykonane jak najlepiej i na czas. Są takie tygodnie, kiedy w ogóle nie siadamy do kodu – przyznawała w czasie panelu. Jej zdaniem w branży IT fascynujące jest to, jak szybko się rozwija. – Kiedyś wystarczyło nam, że firmy mają strony internetowe. Dzisiaj to za mało. Chcemy przez Internet zamawiać jedzenie, chcemy wiedzieć jakie są korki w drodze do pracy czy uruchomić odkurzacz zdalnie, będąc w pracy. Te nowe wyzwania, które stawiamy technologii sprawiają, że ona musi się rozwijać. A my jako programiści razem z nią.

*Michał Karbowiak, community manager w centrum kreatywności i biznesu Concordia Design Wrocław. Prowadził debatę „Kobiety wiedzą co robią - w IT”.