Każdy z nas żyje w trzech wymiarach, w teraźniejszości, której doświadczamy przede wszystkim dzięki zmysłom wzroku, słuchu, czy dotyku. W przyszłości, która pojawia się dzięki wyobraźni i w przeszłości bezpośrednio związanej z naszą pamięcią.
Choć wymiarów tych doświadczamy dzięki różnym częściom naszego mózgu, potrafią one współpracować ze sobą tak sprawnie, że większość z nas porusza się po nich jednocześnie, nie zdając sobie z tego sprawy. Doświadczenia z przeszłości potrafią wpływać na to, jak reagujemy na teraźniejszość, a to zmienia wszystko, co wyobrażamy sobie na temat przyszłości.
Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
(Zasłyszane u Andrzeja Tucholskiego)
lub u wielu innych przed nim
Tak nam sie wydaje i nie do nas nalezy ocenianie wlasnego postepowania jezeli ma byc prawdziwe/obiektywnie ocenione
odmieni się na pozytywny w naszym wieku dojrzałym,
chyba że wpływ ma na to miłość bezwarunkowa.
w innym przypadku modlić się o powrót pisu.
Napisz lepiej coś o sobie.
Ma ładną buzię i chyba lubi się fotografować, ale moim zdaniem wszystko w granicach dobrego smaku.