Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Czy można zaprojektować dobre życie, skoro nie możemy przewidzieć nawet konsekwencji swoich własnych działań? Nieprawdziwe byłoby stwierdzenie, że żyjąc w społeczeństwie dobrobytu i materialnego przeładowania, projektujemy w doktrynie hedonizmu.

Zdarza się jednak często, że projektując, zapominamy o ważnym aspekcie, jakim jest relacyjność produktu z użytkownikiem, która wpływa na ostateczne przeznaczenie  - czyli nadanie znaczenia - przedmiotu czy usługi.

Z psychologicznego punktu widzenia dobre życie to życie świadome, a dobre relacje to relacje prawdziwe, które są integralną częścią przeżywania przez nas rzeczywistości. Kluczem do traktowania designu jako elementu, który może wpływać na poprawę jakości życia, jest projektowanie przez rozpoznane i uświadomione potrzeby, wartości, a także ich kontekst społeczno-kulturowy.

Mam jednak wrażenie, że cały czas projektujemy w półmroku, dotykając „wygodnych” tematów, które nie wiążą się zarówno z osobistym, jak i społecznym czy kulturowym tabu.

Jednymi z obszarów projektowania doświadczeń, „o których się nie mówi”, są seks i śmierć. Jak projektować rozwiązania, które definiują jakość naszego życia w obszarze tych najbardziej osobliwych i intymnych sfer? Dlaczego pozwalamy innym, by decydowali za nas w najważniejszych momentach naszego życia?

Weźmy tematy tabu związane z masturbacją.

Sto lat temu większość zamożnych kobiet w centralnej Europie posiadała własny wibrator uznany za podstawowe urządzenie gospodarstwa domowego.

Wówczas wibrator miał imponujący wachlarz zastosowań dzięki wymiennym końcówkom - do ucierania, mieszania, ubijania, polerowania i wachlowania. Jak to może wypłynąć aktualnie na proces projektowania wibratorów? Na przykład taki Osé to urządzenie głośnomówiące, które pomaga osiągnąć kobietom mieszany orgazm, wykorzystując mikrorobotykę do naśladowania odczuć ludzkiego ciała, języka, ust, palców, aby wzmocnić skorelowanie się urządzenia do naszego ciała.

Innym doświadczeniem jest projektowanie doświadczenia jako zindywidualizowanej formy interakcji z rzeczywistością, na którą mają wpływ treści/wartości duchowe, psychologiczne, fizyczne, a także kontekst społeczno-kulturowy.

Tak jest w przypadku projektowania pochówku. Czy rzeczywiście mamy obecnie wpływ na to, co się wówczas wydarzy? Ciekawym przykładem jest tutaj przypadek aktora Luke'a Perry’ego. Zgodnie ze swoim życzeniem został pochowany w ekologicznym garniturze z grzybów, który ułatwia rozkład ciała, usuwając z niego toksyny. Jednocześnie tworzy z ciała ludzkiego ekologiczny kompost.

Niezależnie od tego, czy będziemy projektować wibrator, przestrzeń biurową, aplikację mobilną, czy usługę pogrzebową, powinniśmy umieć uwzględnić dwie zależności, które wpływają na jakość samego rozwiązania.

Pierwsza z nich to proces tworzenia, który powinien się opierać na świadomej eksploracji obszaru, w obrębie którego tworzymy. Druga to znajomość potrzeb oraz wartości docelowych użytkowników z uwzględnieniem tych wartości, które są dla nich kluczowe i w rzeczywisty sposób mogą wpływać nie tylko na poprawę jakości, lecz również nadać sens życiu. Konstruowanie rozwiązań uwzględniających oba te aspekty daje większe szanse na tworzenie produktów i usług, które nadają życiu głębszy sens.

Anna Wróblewska - założycielka i CEO Metaphor (innovation & design management). Jedna z pierwszych w Polsce konsultantek Design Management zajmujących się budowaniem strategii firm i marek, rozwojem oraz wdrażaniem nowych produktów i usług, a także usprawnianiem pracy zespołów projektowych w oparciu o autorską koncepcję łączenia kilku metodologii ,m.in.: design management, design thinking, user experience, service design, coaching w branży wyposażenia wnętrz, fashion, FMCG, IT oraz dla organizacji, instytucji rządowych i pozarządowych. Autorka i kierowniczka merytoryczna pierwszych w Polsce studiów podyplomowych zarządzanie innowacją. Design Management na Uniwersytecie SWPS. Wykładowca w School of Form.

Anna Wróblewska będzie w niedzielę prelegentką na Łódź Design Festival.

Łódź Design Festival to najstarszy festiwal designu w Polsce organizowany od 2007 roku poświęcony wzornictwu przemysłowemu, projektowaniu graficznemu, architekturze, rzemiosłu, kreowaniu usług i interakcji. Festiwal aspiruje do miana najbardziej opiniotwórczego wydarzenia dotyczącego designu w Europie Środkowo-Wschodniej. Każdego roku na imprezie prezentowane są najważniejsze trendy i kierunki w światowym wzornictwie. Festiwal co roku w ramach konkursu make me! oraz plebiscytu must have! wyróżnia najlepsze projekty i wdrożenia polskich, a także zagranicznych projektantów. Jest również platformą spotkań twórców, producentów i dystrybutorów, umożliwia udział w projektach ukierunkowanych na rozwój biznesowy polskiej branży wzorniczej i zachęca do uczestnictwa w nich.

Instytut Dobrego Życia, partner festiwalu Łódź Design Festival, zaprasza na warsztat w ramach festiwalu: 24 maja (piątek) godz. 14-15.30 w strefie relaksu Interprint. Aga Kozak, dyrektorka programowa Instytutu Dobrego Życia, dziennikarka "Wysokich Obcasów", coacherka, trenerka i nauczycielka medytacji, poprowadzi zajęcia z #osiędbania.

Co to właściwie znaczy dla ciebie „zadbać o siebie”? Umiesz? Odczuwasz taką potrzebę? A może dbasz o wszystkich innych – a o sobie zapominasz? Większość z nas tak robi, tymczasem jeśli nie zadbamy o siebie – swoje zasoby i dobrostan – trudno będzie nam z czasem zaopiekować się innymi, wskrzesić w sobie entuzjazm do pracy, pasji i miłości. Na warsztacie sprawdzimy, dlaczego i jak warto zadbać o siebie, sprawdzimy, ile na to potrzeba czasu i co zadbanie o siebie nam – i całemu światu – da!

Zapisy: poprzez formularz rejestracyjny: https://form.jotformeu.com/91213582144350

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.