Era Tindera wyzwoliła nas z epoki grzecznych dziewczynek #JakKochać

W czasach liceum temat seksu był mi całkowicie obojętny. Byłam jak ten jednorożec wierzący w wartości „miłości aż po grób”. Z biegiem lat ta idea powolutku umierała. Dziś wierzę zarówno w to, że dwoje ludzi może ze sobą spędzić życie, jak i w to, że istnieje seks bez zobowiązań i pewien rodzaj bliskości, jaki z tym idzie. Jedni będą przeklinać, a inni błogosławić, ale sądzę, że era Tindera wyzwoliła nas z epoki grzecznych dziewczynek, które – nie daj Boże – będą mieć swoje fantazje. Jeszcze będą je realizować! I nie, nie z mężem ani narzeczonym – z mężczyzną, i to obcym! Denerwuje mnie to, że mężczyźni (a tak naprawdę chłopcy) są niezdecydowani: Chcę seksu, ale nie chcę dziewczyny... Chcę dziewczyny, ale nie jestem gotów... I to właśnie to spowodowało, że nauczyłam się czerpać przyjemność i radość z luźnego seksu. W momencie, gdy nie czujesz się atrakcyjna i szukasz kogoś, kto to potwierdzi – nie rób tego. Usłyszysz historię od swojej koleżanki, ile to razy nie szczytowała z gościem z Tindera, więc stwierdzisz, że też chcesz spróbować – też nie. Natomiast jeśli kochasz siebie, wiesz, czego potrzebujesz w danym momencie – jest to doświadczenie przyjemne, z pewnością nie długotrwałe, ale sądzę, że może stanowić odskocznię w życiu niejednej (wyzwolonej) kobiety.

***

Zapraszamy do Szkoły Kochania - podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami i przemyśleniami o seksie. Pytałyśmy już o zdradę, seks bez zobowiązań, pierwszy raz. Tym razem pytamy krótko: Seks z eks - tak czy nie? Piszcie na adres szkolakochania@agora.pl. Autorzy najciekawszych listów otrzymają książki i kosmetyki. Więcej informacji TU.

***

40 lat po premierze wydawnictwa Agora opublikowało wznowienie kultowej książki Michaliny Wisłockiej "Sztuka kochania". Wisłocka nie tylko opisuje w niej pozycje i zabawy seksualne, ale także zastanawia się nad naturą miłości i potrzebą zrozumienia drugiego człowieka. A już w styczniu 2017 roku premiera filmu "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" w reżyserii Marii Sadowskiej. Więcej informacji na stronie KOCHANIE TO SZTUKA. Książka do kupienia na KulturalnySklep.pl

'Sztuka kochania' Michalina Wisłocka "Sztuka kochania" Michalina Wisłocka Materiały prasowe

***

W sprzedaży dostępna jest także książka Pauliny Reiter i Alicji Długołęckiej pt. "Seks na wysokich obcasach 2". Książka do kupienia na KulturalnySklep.pl (wersja papierowa) oraz na Publio.pl (ebook).

'Seks na wysokich obcasach 2' MATERIALY PRASOWE

Komentarze

Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

Zaloguj się

Klikając „Skomentuj”, akceptujesz Zasady komentowania

Najnowsze Popularne

ahimsaboy 11.12.2016, 11:09

Właśnie tak - era Tindera wyzwoliła nas z epoki grzecznych dziewczynek. Dziewczynek, które "wierzyły w wartości miłości aż po grób", a które teraz odnajdują "wartość" seksu bez zobowiązań, ku uciesze tych właśnie niezdecydowanych chłoptasiów, którzy "nie wiedzą, czego chcą". Chłoptasie cieszą się, bo kobiety takie jak autorka tego listu, nie umiejąc znaleźć kandydata na poważny związek, dostosowuje się do ich wymagań i idzie w tany bez zobowiązań. W ten sposób i wilk syty i owca cała - chłoptasie poru...ą, kobietki wyzwolone (z czego wyzwolone? - to temat na inną dyskusję) pocieszą się "wartościowym" substytutem bliskości. Z drugiej strony dlaczego denerwują cię tacy chłoptasie? Przecież - na logikę - nie są niezdecydowani, ich komunikaty są jasne: "chcę seksu, nie związku", "chcę związku, ale nie jestem gotów" - no teraz nie jest gotów, będzie, jak przyjdzie czas. Szkoda, że zamiast szanować siebie i pielęgnować w sobie potrzebę zdrowej, trwałej i poważnej relacji i w związku z tym nie zgadzać się na kompromis, autorka idzie na łatwiznę i dostosowuje się do tak niskich standardów. Życie jest za krótkie, aby żyć byle jak i by być byle kim.

już oceniałe(a)ś

Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi (3)

madame_mage 11.12.2016, 22:25

@ahimsaboy Bardzo dobra obserwacja. Wspolczesne "kobiety wyzwolone" to dobry temat na artykul. Kobieta wyzwolona 50 lat temu to nie ta sama co wyzwolona dzisiaj. Bo ze wspolczesna kobieta moze jawnie cieszyc sie seksem to juz chyba zadne tabu. Wiec z czego wyzwolona? Z potrzeby bliskosci? Potrzeby kochania i bycia kochana? Ano wlasnie... "niezdecydowani chloptasie"... dlaczego tak negatywnie? Jesli ja taka wyzwolona to on tez. Na co niby mialby sie decydowac? I dlaczego chloptas? Bo niedojrzaly? Do czego niedojrzaly? Przeciez dobrze wie czego chce, po to idzie i to dostaje. Co mu mozna zarzucic? Masz racje, ze zycie jest za krotkie by zyc byle jak... tylko.... co tak naprawde oznacza "byle jakie" zycie? Wielu powie, ze nie zawsze sie da zyc tak jak by sie chcialo bo zycie jest... zbyt skomplikowane. Ale ja sie z tym akurat nie zgadzam.

ahimsaboy 11.12.2016, 22:51

@madame_mage Nic dodać, nic ująć - albo dodam jeszcze: dlaczego "chłoptasie" mieliby starać się pomyśleć o kobiecie poważniej, skoro takie panienki (tak, panienki, nie kobiety), jak autorka listu same "podkładają" się im, akceptując niezobowiązujący seks? Facet do dojrzałych relacji może sobie poczekać, jemu zegar tyka wolniej... A że przeważnie łatwiej oddzieli potrzebę seksu od potrzeby zaangażowania i miłości, to co: ma nie korzystać. I tacy korzystają! Gdyby kobiety były częściej pewne swojej wartości i nie zgadzałyby się na niskie standardy, to może "chłoptasie" - nie mając innej alternatywy może zastanowili by się, co jeszcze oprócz seksu chcą od nich kobiety. A wtedy może przestaliby być "chłoptasiami".

madame_mage 12.12.2016, 11:03

@ahimsaboy Z jakichs wzgledow kobiety chca oszukiwac same siebie, ze dorownaja chloptasiom, ze to takie cool, takie wyzwolone I nowoczesne.... a potem depresja I lkanie w poduszke. Prawda jest jednak taka, ze tak jak dziecko do normalnego rozwoju potrzebuje w dziecinstwie bliskosci rodzicow, tak dorosli, aby prowadzic zrownowazone, szczesliwe zycie potrzebuja bliskosci partnera. Prawdziwej bliskosci zwanej miloscia. I nic tego nie zmieni. Reszta to substytuty, albo oklamywanie sie.

tt 11.12.2016, 22:33

"(...) mężczyźni (a tak naprawdę chłopcy) są niezdecydowani: Chcę seksu, ale nie chcę dziewczyny." Oszsz ... to nawet nie jest komedia pomyłek a pomieszanie z poplątaniem. Ci mężczyźni vel chłopcy, uzyskując możliwości via Tinder, wiedzą czego chcą a czego nie. I dostają co chcą. P.S. Na tym ma polegać "wyzwolenie" ? No cóż, kwestia wrażliwości. Seks z obcą osobą, tzn poznaną "na raz, na szybko" ? Jak dla mnie, to dość obrzydliwe. A nie określiłbym siebie, jako osobę "zniewoloną" :>

kos 14.12.2016, 09:53

Jak laska szuka seksu bez zobowiązań na Tinderze to jest wyzwolona "kocha siebie i wie czego potrzebuje". Ale jak koleś szuka seksu bez zobowiązań na Tinderze to jest chłoptaś i nie wie czego chce. :) Przepiękne. Dodatkowo ta "era Tindera". Nie ma czegoś takiego... seks bez zobowiązań istnieje od zawsze, to że Pani w danym momencie (z racji wieku po porstu) odkryła i Tinder w tym pomógł to nie oznacza że Tinder cokolwiek w tym temacie zmienia. Moim zdaniem trochę mniej spinania dupy by się Pani przydało. Lubi Pani seks bez zobowiązań - proszę bardzo znaleźć inne osoby, które też lubią i sobie go uprawiać. Nikogo to nie obchodzi. Mamy XXI wiek i ciekawsze problemy.

rockman6 13.12.2016, 08:09

Jest miłość bez związku i związki bez miłości. Jedynie co trzeba to ustawić sobie dobry filtr żeby potem nie było nieporozumień. Na Tinderze jestem od kilku miesięcy choć dwie znajomości spośród kilku "przypieczętowałem" w sypialni na zasadzie spotykania się bez zobowiązań. Mówi się o tym, że kobiety są wyzwolone ale nic mnie tak nie denerwuje jak kobieta która mówi, że szuka albo miłości albo luźnej znajomości. Albo albo! Może to głupio zabrzmi ale w takim miejscu ludzie mają nadzieje że spotkają kogoś kogo zostawią na zawsze. Nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie kobieta ma kogoś z kim się kocha dla sportu i jednocześnie umawia się z jakimś facetem z zamiarem stworzenia czegoś permanentnego z uczuciem. Jako męski użytkownik obawiam się takich sytuacji...

Pokaż odpowiedzi (1)

kos 14.12.2016, 09:55

@rockman6 "Nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie kobieta ma kogoś z kim się kocha dla sportu i jednocześnie umawia się z jakimś facetem z zamiarem stworzenia czegoś permanentnego z uczuciem." Czyli nie wyobrażasz sobie poliamorii... co nie oznacza, że takie zajwisko nie istnieje. Wg. mnie opisana przez Ciebie sytuacja może istnieć, najważniejsze aby się nie oszukiwać tzn. zatajać cokolwiek przed drugą osobą. Najlepiej od razu na wejściu ustalić jak chcemy żeby było i wtedy druga strona wie w co wchodzi.

eu 14.12.2016, 14:20

Książka Michaliny była zrównoważona. Technika i filozofia więzi były w równym stopniu dopieszczone. Teraz to anachronizm. Kobiety nie mogą znaleźć mężczyzny, bo polityczna poprawność nie pozwala na rozwój silnej męskości w tradycyjnym stylu, opiekuńczej , odpowiedzialnej i zdolnej do przemocy w sytuacji kiedy jest to wymagane dla sprawowania tej odpowiedzialności. Nie dziwię się kobietom, bo dzisiejszych chłopców nie tylko nie wziął bym do łóżka , ale nawet do pracy. Za to "Atrakcyjna seksualnie" ale klnąca, śmierdząca papierosem i stresem wyścigu szczurów, zadufana w swoją wartość panienka nie ma szans u tych Mężczyzn, którzy pozostali "na rynku". I tak wracamy do Seksmisji. Kilku męskich lalkarzy pociąga za sznurki "paniom premierkom" na scenie , a panie się biją z życiem nakierowanym na powierzchowne wartości kariery. Reszta męskiej populacji na śmietnik. Dobrze że mnie się udało trafić na tradycyjną Niewiastę, której wolny zawód nie wypalił serca i mózgu. Dlatego może na mnie liczyć.

disillusioned_and_in_denial. 17.12.2016, 12:05

nie wiem, dla mnie to chore. mam wrazenie ze ten program to troche jak taki supermarket a na polkach leza same wypatroszone kurczaki, ew. stroszace sie pawie. jak sie tam ktos umieszcza to tak jakby sie ometkowal i wsadzil na taka polke a potem jak sie komus spodoba to pozwalal na gmeranie w otworze po glowie. to po to ma sie to cale swoje jestestwo zeby potem potraktowac sie jak takie wypatroszone kurczaki? zdaje sobie sprawe, ze sporo ludzi, zyje tylko tu i teraz i nie zastanawia sie za duzo nad kontekstami czy konsekwencjami (i nie nie mysle tu o ciazach) ale i tak mnie to mierzi jak widze ten 'lud' w akcji.

tyberium1111 14.12.2016, 17:57

mam wrażenie, że autorem tego tekstu jest nienawidzący kobiet gej albo nawet heterol, ale nienawidzący i gardzący kobietami. Teraz i ty możesz zostać zlewem na spermę kochanie, zachwala Tindera. Teraz twoja cipka zostanie obsłużona przez nieskończoną ilość męskch kootasów. Wyzwolisz się kochanie, jak staniesz się spluwaczką dla niezliczonej ilości męskich wytrysków.

allan 14.12.2016, 12:39

Iść do łóżka z byle kim bo mam ochotę na seks i tak przeżyć życie? Człowiek nie jest skonstruowany w tym celu...Na końcu samotność, cynizm lub rozpacz i picie do lustra.

Wyborcza.pl

Nasze serwisy

Era Tindera wyzwoliła nas z epoki grzecznych dziewczynek #JakKochać