Niezależnie jednak od tego, do której grupy należysz, przede wszystkim chcesz z pewnością odpocząć i dobrze się bawić. Bywa jednak tak, że już organizacja wyjazdu staje się męcząca i zniechęcająca. Nawet jeśli nie układasz misternego planu od miesięcy, samo pakowanie może przyprawić o zawrót głowy. Jest jednak parę sposobów na to, jak uniknąć tego przedwyjazdowego stresu.

Plan czy spontaniczna decyzja

Zastanów się, czy lepiej się czujesz, kiedy masz z góry ułożony plan, czy wolisz spontaniczne decyzje. Jeśli należysz do drugiej grupy, to nie zmuszaj się do określania godzina po godzinie, jak będzie wyglądał urlop. To czas dla ciebie, więc wykorzystaj go tak, jak będziesz miał ochotę w danej chwili. I odwrotnie – jeśli jesteś bardzo poukładany i dobrze się z tym czujesz, nie ma sensu, abyś zmieniał to na siłę podczas wolnych dni. Jeśli jedziesz w grupie, w której spotykają się różne osobowości, ustal reguły przed wyjazdem. Dzięki temu podczas niego będziesz mógł się cieszyć z bycia razem, a nie sprzeczać o to, co i kiedy robić. Przygotuj się także na kompromisy. To, że wyjeżdżasz w grupie, nie oznacza, że musicie wszystko robić razem. Rozwiązaniem sprzecznych pomysłów na spędzanie czasu może być po prostu spędzanie części czasu niezależnie. Jeśli ustalisz to wcześniej, nikt nie powinien poczuć się urażony lub osamotniony. 

Wybór miejsca

Oczywiście wybór miejsca determinują potrzeby i upodobania. Warto jednak przed wyjazdem dobrze się nad nimi zastanowić. Szczególnie jeśli nie jedziesz w pojedynkę. Weź zatem pod uwagę, czy szukasz miejsca przeznaczonego dla rodzin z dziećmi, czy wręcz przeciwnie - oczekujesz ciszy i spokoju z daleka od zgiełku. A może warto spróbować w tym roku czegoś zupełnie innego? Nowe doświadczenia mogą się okazać natchnieniem do ciekawych zmian na przyszłość. Jeśli zaś nie możesz się jednoznacznie określić, być może rozwiązaniem będzie podział wyjazdu na kilka etapów. Dzięki temu będziesz mieć okazję zarówno do intensywnego zwiedzania, jak i błogiego lenistwa na łonie natury.

Pakowanie

Niezależnie od tego, czy jesteś osobą planującą z wyprzedzeniem czy spontaniczną i jaki kierunek wybierzesz, pakowanie cię nie ominie. To nieodzowny element każdego wyjazdu. Odwieczne pytanie, co ze sobą zabrać, aby niczego nie zabrakło na miejscu, a jednocześnie, aby dopiąć swobodnie walizkę, dopada przed urlopem każdego.
Po pierwsze, dopasuj zawartość walizki do miejsca, w które się wybierasz. Czy spodnie w kant albo szpilki naprawdę są potrzebne w domku nad jeziorem?
Po drugie, oprócz rzeczy faktycznie potrzebnych zabierz te, w których dobrze się czujesz i które lubisz nosić. Przecież nie wszystko musi być praktyczne, czasem wystarczy, że jest piękne i sprawia przyjemność. Powiesz, że piękne ubrania często wykonane są z delikatnych i łatwo gniotących się tkanin, więc zostawiasz je co roku w szafie razem z żelazkiem? Nawet najlepsze wskazówki dotyczące pakowania nie pozwalają bowiem uniknąć zagnieceń, a prasowanie na urlopie to zmora? Nie musi tak być.

Zobacz, jak działa parownica do ubrań

 

Dzięki parownicy do ubrań, która z łatwością zmieści się do walizki, możesz wygładzać swoje rzeczy bez konieczności rozstawiania deski do prasowania. Ręczne parownice Philips działają na zasadzie ciągłego wyrzutu pary, która wnika głęboko w tkaninę, zmiękcza i rozprostowuje włókna, nadając im odpowiednią formę. Steamer Philips idealnie zastąpi żelazko w podróży, zwłaszcza że nie wymaga rozkładania deski do prasowania! Parownicy do ubrań możesz używać w pionie – wystarczy zahaczyć wieszak z ubraniem, np. na szafie, drzwiach czy klamce. A co w sytuacji, gdy akurat nie masz gdzie zawiesić ubrania? Żaden problem! Wykorzystaj kanapę lub łóżko i wygodnie usuwaj zagniecenia także w poziomie. Parownicę należy przykładać bezpośrednio do tkaniny i delikatnie naciągać ubranie, by za pomocą pary w łatwy sposób je odświeżyć i pozbyć się niechcianych zagnieceń. Prasowanie parą jest bezpieczne dla wszystkich materiałów, w tym nawet tych najdelikatniejszych. Idealnie sprawdzi się do wygładzania zagnieceń z letnich bluzek, sukienek z falbankami czy zwykłych koszulek. A co najważniejsze podczas wyjazdu - ręczna parownica do ubrań Philips ma na tyle kompaktowy rozmiar, że zmieści się nawet do bagażu podręcznego. Wystarczy włożyć ją do dołączonej torby umożliwiającej przechowywanie i wygodnie spakować, by móc cieszyć się schludnym wyglądem na wakacjach. Niezależnie pod tego, czy wybierzesz elegancki hotel czy kemping.

W drogę

Jeśli wiesz już, dokąd i z kim jedziesz, a spakowane rzeczy czekają przy drzwiach, to nie pozostaje Ci nic innego, niż udać się na upragnione wakacje. Wiesz także, czego oczekujesz od wolnego czasu. Zabrałeś zarówno to, co może Ci się przydać, jak i to, co sprawi Ci przyjemność i w czym świetnie poczujesz się podczas spaceru po pięknej promenadzie lub wzdłuż jeziora czy po plaży. A jeśli coś będzie pogniecione? Dzięki parownicy Philips Steam&Go w mig się z tym uporasz i będziesz się cieszyć każdą chwilą wolnego czasu. A może zaprzyjaźnicie się tak, że także na co dzień nie będziesz chciała się z nią rozstać? Nic dziwnego, w końcu nie tylko pomoże Ci zaoszczędzić czas podczas zabieganych poranków, ale także odświeży kanapy i zasłony, usunie zapach papierosów z ubrań oraz odświeży grubsze płaszcze po długich miesiącach wiszenia w szafie, a Ty nie będziesz musiała oddawać ich do pralni. Przecież warto mieć czas na wyjazd nie tylko latem.

Parownica do ubrań PhilipsParownica do ubrań Philips Materiały Partnera