- niedziela, 17 czerwca 2018
-
Żegnamy się już z 10. Kongresu Kobiet w Łodzi. Dziękujemy, że byliście z nami.
-
-
"Kongres wzywa kobiety do aktywnego udziału w nadchodzących i kolejnych wyborach. Apelujemy o kandydowanie, głosowanie, kontrolowanie ich przebiegu"
-
Laudacja Olgi Tokarczuk dla Agnieszki Holland podczas 10. Kongresu Kobiet
-
PILNE
Agnieszka Holland laureatką nagrody Kongresu Kobiet!
-
"Program 500 plus ubezwłasnowolnił kobiety". Kongres Kobiet w Łodzi
- To kłamliwy, nieuczciwy program, który promuje katolicki model rodziny, a dzieci traktuje jak produkt. Ręce precz od naszych dzieci! - mówiła mocnym głosem kobieta z widowni. Ale były też argumenty o uniwersalności programu i realnej pomocy dla biednych dzieci.
-
-
- Nazywają nas roszczeniowcami, a my jesteśmy marzycielami. Marzę, aby ludzie zrozumieli, że niektórym trzeba dać więcej, aby mieli tyle samo - mówił Łukasz Garczewski, prowadzący na Kongresie Kobiet panel dla opiekunów niepełnosprawnych.
-
Agnieszka Holland: - To, co jest istotne w sprawie Harveya Weinsteina, to to, że przez lata wszyscy o tym wiedzieli. Panowało przekonanie, że jemu się wszystko należy bo ma władzę. Wiedziałam o tym, co się dzieje w jego biurze i powiedziałam, że nie będę pracować z kimś takim. Ale wszyscy wiedzieli. Wiedzieli słynni partnerzy molestowanych kobiet. Wiedział Quentin Tarantino, wiedział Brad Pitt. Powiedzieli co najwyżej: "Harvey odpieprz się od mojej dziewczyny" i nic więcej.
Przed rozpoczęciem zdjęć były szkolenia co wolno, a czego nie wolno. I co się okazało przy "House of cards"? Na początku produkcji jednego z pierwszych sezonów dwóch stażystów zgłosiło nadużycia ze strony Kevina Spacey'ego i to zostało zamiecione pod dywan. Trzymano to w tajemnicy przede mną, innymi reżyserami, show runnerem. Pytałam co robić Robin Wright, czy o tym wiedziała, mówiła ze wiedziała doskonale i przez to relacje na planie były toksyczne. Ale nic nie zrobiła.
-
-
Renata Durda: - Znowu musimy odpowiadać na takie pytania - co kobiety muszą zrobić, żeby być wiarygodne. Jeśli chcemy, żeby główna bohaterka wyszła na scenę i była na niej wiarygodna to musimy przygotować scenę. To jest praca, która mamy do wykonania wszyscy, nie ofiary przemocy seksualnej. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, jak reagujemy na takie sytuacje.Trzeba sobie uświadomić, że nikt dla przyjemności nie zakłada maski ofiary przemocy seksualnej. Po naszej stronie pozostaje docenić odwagę i przyjąć to jako dar. Jeśli ktoś jest w stanie podzielić się z nami swoją trauma to jest to dar zaufania dla nas. Wierzmy ludziom, bo nawet jeśli się okaże, że z 10 osób jedna nas naciągnie, to wciąż warto to robić.
-
Trwa debata ?Nie molestuj mnie!? z udziałem miedzy innymi @BlogHolland @SylwiaSpurek @RenataKim3 #metoo #10KongresKobiet pic.twitter.com/OgqEBXaYsj
— Wysokie Obcasy (@WysokieObcasypl) 17 czerwca 2018 -
Zaczął się panel "Nie molestuj mnie".
Sylwia Spurek: - Zapominamy w tej dyskusji, że przemoc seksualna jest częścią szerszego problemu przemocy wobec kobiet. To jest przemoc w miejscu pracy, w domu, brak opieki okołoporodowej. Na przesłuchanie ofiara przemocy seksualnej czasami czeka trzy miesiące. Nie potrafimy pomagać ofiarom przemocy. Mówimy "nie przesadzaj" zamiast wspierać. Zamykamy usta kobietom i zastanawiamy się, jak to dobrze powiedzieć, żeby nikogo nie urazić, żeby nikt nie miał pretensji.
Renata Durda: - Mówienie o naszych własnych traumach jest jednocześnie otwarciem się na traumę molestowania naszych matek, babek i prababek.
-
-
W polskich podręcznikach pomieszczeniem, w którym najczęściej pokazuje się kobietę, jest kuchnia. Raport "Gender w podręcznikach"
— Dorota Łoboda (@DorotaLoboda) 16 czerwca 2018
Jak wychować WonderWoman?#10KongresKobiet pic.twitter.com/AbP94n58bV -
Dominika Kozłowska: ?Mamy namacalne dowody, że postęp nie idzie liniowo, nie tylko w kwestii praw kobiet. Antysemityzm, rasizm, nazim i patriarchalizm wracaj dzisiaj w sposób całkowicie bezkarny? #XKongresKobiet
— Wysokie Obcasy (@WysokieObcasypl) 17 czerwca 2018 -
Panel: Dlaczego walka kobiet o prawa nigdy się nie kończy?
Alicja Urbanik-Kopeć: - Ze względu na stulecie praw wyborczych, skupiamy się na Kongresie na aspekcie politycznym praw kobiet, ale nie należy zapominać, że tych praw było wiele np. prawo do rozwodu, do dziedziczenia majątku
Małgorzata Fuszara: - Jesteśmy tak zróżnicowane, jak byłyśmy sto lat temu. Jest taka warstwa kobiet, które niezwykle silnie walczą o prawa. Wczorajszy dzień pokazał, że ciągle walczymy o to samo, co jest oczywiście bardzo smutne. Jak pierwszy raz się dowiadywałam ze np. w Anglii czy Francji mąż decydował w latach 70. o tym, czy żona może pracować, myślałam, że to propaganda komunistyczna. Nie mieściło mi się to w głowie. Jestem bardzo szczęśliwa, że teraz młodemu pokoleniu nie mieści się w głowie, że mogą im być odebrane prawa reprodukcyjne. Aktywizować powinniśmy się wszyscy. Niepokojące jest to, że kobiety wycofują się z rynku pracy. Wychodzą nawet z kategorii bezrobotnych, bo przestają poszukiwać pracy. Znikają ze statystyk. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jak już mamy jedno prawo wyborcze to musimy mieć prawo do równych płac.
-
Kolejna książka Olgi Tokarczuk powstaje właśnie w naszym newsroomie na Kongresie Kobiet? ;)
-
-
Prof. Monika Płatek w Centrum LGBTQIA: Na początku uczyli mnie, że geje i lesbijki to 2 proc. społeczeństwa, potem mi powiedzieli, że to 5 proc, teraz, że 10 proc. To są co? Trzy miliony ludzi, dodajmy do tego dwa miliony świadomych ludzi, którzy chcieliby, żeby było inaczej. To jest mnóstwo osób, które mogą mieć realny wpływ i mają obowiązek pytać swoich polityków co zrobią dla tej społeczności. Byłam na naukowej konferencji w Amsterdamie i była lista poleconych przez organizatorów kawiarni, wywieszona na ścianie. Po pierwszym dniu do jednej z nich dopisano: "Przepraszamy, że wysłaliśmy Was tam, właściciele są homofobami". To też sposób na to, żeby wyrażać swoje poglądy. Więc wywieszamy flagi tęczowe nawet na kawiarniach, to świetny sposób!
-
Zaczynamy panel jak kobiety zmieniają media. Renata Kim z "Newsweeka" - W redakcjach na pozór liberalnych i wpierających kobiety czasami trzeba i tak przemycać niektóre tematy. Wszyscy uważają, że "Newsweek" jest taki postępowy i liberalny, a to często przeszkadza w pracy. Słyszymy, że jesteśmy tubą propagandową, musimy się głowić, jak problem, który chcemy przedstawić ubrać tak, żeby przekonać nie tylko czytelników ale i redaktorów.
Dorota Warakomska zapytała na ile dziennikarka może być sobą? - Ja przez ostatnie lata uczciwie pracowałam, a po pracy szłam na wszystkie protesty.
-
Piotr Pacewicz z OKO.press na panelu "Gdzie te liderki?": Nieoczekiwanie miejscem niedostępnym dla kobiet jest program Moniki Olejnik - "Kropka nad i". O "Kawie na ławę" Bogdana Rymanowskiego nie będę nawet wspominał.
-
Zaczynamy kolejny dzień #XKongresKobiet. Trwa wystąpienie Piotra Pacewicz z @oko_press pod hasłem ?Gdzie te liderki??. pic.twitter.com/sj1UsZJlhT
— Wysokie Obcasy (@WysokieObcasypl) 17 czerwca 2018 -
Czy Łódź ma tolerancyjną twarz? [KONGRES KOBIET]
Przestępstw z nienawiści jest coraz więcej. Rozmawiały o tym uczestniczki debaty "Tolerancyjna twarz Łodzi" podczas Kongresu Kobiet.
-
-
"Mam nadzieję, że patriarchalne dziady pozwolą Zdanowskiej startować". X Kongres Kobiet w Łodzi
Kilka tysięcy osób bierze udział w jubileuszowym X Kongresie Kobiet, który odbywa się w Łodzi.
-
PILNE
Zaczął się drugi dzień 10. Kongresu Kobiet. Pierwsze panele już trwają, m.in.: "Mównica feministyczna - rewolucja kobiet w polityce", "100 lat później - kobiecy klimat" i wykład Alicji Długołęckiej.
- sobota, 16 czerwca 2018
-
Na dziś żegnamy się już z Łodzi, z jubileuszowego, 10. Kongresu Kobiet. Zapraszamy na ciąg dalszy relacji jutro (w niedzielę) od 9 rano!
-
Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, zaprasza na drugi dzień Kongresu Kobiet.
-
Zobaczcie, co działo się pierwszego dnia Kongresu Kobiet. A w niedzielę, w łódzkiej hali Expo spotkacie jeszcze m.in.: Dorotę Warakomską, Agnieszkę Holland, Olgę Tokarczuk, Barbarę Nowacką, Joannę Scheuring-Wielgus, Alicję Długołęcką, Manuelę Gretkowską.
-
Kongres Kobiet to nie tylko dyskusje i wystąpienia. To też miejsce spotkań z autorami wyjątkowych inicjatyw takich jak Dziewczynka Pełna Mocy - to projekt Pauliny Banaś i Miry Orlińskiej dotyczący wychowywania bez stereotypów płciowych. Odwiedźcie tez koniecznie Strefę Wysokich Obcasów
-
Jeszcze dzisiaj o godz. 20 zapraszamy na koncert "Królową swego życia bądź" Danuty Błażejczyk. Poprowadzi go Paulina Smaszcz-Kurzajewska.
-
-
Patrycja Sasnal: Wielokulturowość jest dziedziną strachu i nadziei. I dlatego jest tak rozgrywana przez polityków.
-
-
Agata Tuszyńska: - Cóż to jest za kraj, w którym trzeba ukrywać swoją tożsamość, ukrywać się? O jakiej wielokulturowości my mówimy? Mój ojciec Polak niespecjalnie lubił Żydów. Co mu nie przeszkadzało być z moja matka Żydówką. Słyszałam antysemickie uwagi od dzieciństwa, dopiero potem zrozumiałam, że były one skierowane również do mnie. Wielokulturowość w tym kraju nie jest więc możliwa. Inni są postrzegani tu jako źli, a nie jako źródło dialogu.
-
Ksiądz Wojciech Lemański: - Jeżeli w codziennym życiu ma się tych innych na co dzień koło siebie, to uczymy się z nimi obchodzić, czuć zysk z tego, że mamy z innymi do czynienia. Jako polska społeczność nauczyliśmy się, że jesteśmy jednorodni: biali, rzymskokatoliccy. Otóż żeby pojawiła się inna możliwość, potrzebni nam są przewodnicy, inni. Nasz system edukacji nic nas nie nauczył wielokulturowości , nie naucza nas proboszczowie i biskupi. Dla tych, którzy doświadczyli wielokulturowości, jest ona wspaniała, dla tych którzy jej nie doświadczyli, jest ona lękiem, jest przerażająca.
-
-
Czemu wielokulturowość budzi takie emocje? Prof. Magdalena Środa: Ludzie mówią, że multi-kulti się skończyło, a ja myślę, że na świecie jest tyle państw, tyle języków! Ta wielokulturowość jest cechą naszej kultury!
Wielokulturowość jest faktem. Problemem jest to, że nasza indywidualna tożsamość, która jest zbudowana na tożsamości zbiorowej, buduje się na opozycji do obcości. Gej jest "innym", uchodźca jest "obcym" - tak wygląda to rozróżnienie. Stąd problemy. Stąd: eksterminacja, stereotypizacja, wszystko to, co wzmacniane jest przez polityków. Najpierw "obcym" był gej, potem gender i wreszcie uchodźca. Mobilizacja związana ze strachem przed uchodźcą to narzędzie polityczne.
-
Agnieszka Graff: Mam wrażenie, że nasze informacje o tak zwanych obrońcach życia są przestarzałe o jakieś 20 lat. Zaczęłam czytać co się dzieje w ruchach antyaborcyjnych i osłupiałam. Walczymy z czymś co nie istnieje. Kaja Godek nie jest wyjątkową kobietą, którą grupa mężczyzn wypchnęła do przodu. Widzimy młodą kobietę. Współczesne ruchy antyaborcyjne to ruchy młodych kobiet. Ubolewam nad tym, ale powinniśmy mieć tego świadomość. Kaja Godek twierdzi, że aborcja eugeniczna jest przyczyną dyskryminacji niepełnosprawnych. Konsekwentnie od wielu lat tworzy się kategorię: "nienarodzeni obywatele". Chodzi o to, aby płody wprowadzić do dyskusji o prawach człowieka.
-
#PayMeToo: Tajność wynagrodzeń stwarza asymetrię. Nie wiemy ile zarabiają koledzy, więc nie wiemy czego żądać. Wystarczy jednak iść do HR i zapytać nie o nazwiska, ale o to, ile zarabiają osoby na podobnych stanowiskach do naszego. Można skorzystać z aplikacji, które to obliczają. Wiemy, że luka płacowa w Polsce jest i jest to luka rzędu 20 proc. Czy można to przypisać dyskryminacji? To skomplikowane: naukowo powiedziałabym, że nie, ale intuicyjnie, specjaliści mówią, że tak.
-
W XXI wieku, w centrum Europy i UE kobiety domagają się przestrzegania praw człowieka #KongresKobiet pic.twitter.com/fmaTlACsq0
— Lena Bobińska (@LenaBobinska) 16 czerwca 2018 -
Stulecie praw kobiet - sesja na X ogólnopolskim Kongresie Kobiet trwa. Musimy mieć prawo do decydowania o sobie. Kobiety muszą być w polityce, nie bójmy się tego! - także o tym tu teraz. #10KongresKobiet #Lodz #KochamLodz #lodzkie #promujelodzkie pic.twitter.com/Rcf3jcrKSg
— Kongres Kobiet (@kongreskobiet) 16 czerwca 2018 -
O godz. 21 w łódzkiej hali Expo będzie można zobaczyć spektakl "Dom Bernardy Alby" w reż. Renaty Dymnej, o trudnych relacjach matki z córką.
-
Prof. Ewa Łętowska: - Podział władz wymaga mocnego spoiwa w postaci konstytucji, by wszystkie instytucje były owiane wspólna ideą wartości. Sądy w demokratycznym państwie są kontrolerem i bezpiecznikiem. Jeśli z powodu oportunizmu, gdy są zadaniowane zaczynają modelować zachowanie pod siłę polityczną, wtedy dzieje się nienajlepiej. Dyskredytację judykatury robi się by wzbudzić strach, by wzbudzić chęć ucieczki u tych, którzy wykonują ten zawód. Każda władza ma tendencję do rozpychania się łokciami, do wychodzenia poza granice swojej kompetencji i wtedy jest problem przy takim stanie sądów. Sądom powszechnym wolno bezpośrednio odnosić się do konstytucji. Mówienie że nie, nie jest prawdą!
Regulacja praw kobiet w konstytucji ma cechę specyficzną, na którą za mało zwraca się uwagę. Art. 33 konstytucji daje prawo wysuwania żądań wobec tych, którzy prawo tworzą, daje pole do otwarcie na kobiecą perspektywę przy tworzeniu prawa.
-
Marta Lempart: - Dowiedziałam się ze aborcja w Polsce jest nielegalna. Tak jak każdy, wiedziałam ile to kosztuje, ale nie zdawałam sobie sprawy, że to jest nielegalne. Takich kobiet jest dużo i to dobrze ze się obudziły. Ludzie nie potrzebują żeby im wskazywać drogę, potrzebują żeby ich wspierać kiedy idą swoją drogą.
-
Ciekawa inicjatywa na otwarciu Centrum Przedsiębiorczości Kongresu Kobiet - logo, które mogłoby sygnować produkty stworzone przez kobiety. pic.twitter.com/BTq2Ro95Gx
— Wysokie Obcasy (@WysokieObcasypl) 16 czerwca 2018 -
Joanna Scheuring-Wielgus: - Zawsze wierzyłam w ludzi. Ostatnie trzy lata pokazały mi, że chcemy i potrafimy. Protest w Sejmie pokazał mi ze świat, który projektujemy, projektujemy dla ludzi zdrowych i to jest cholernie niesprawiedliwe.
-
Maria Seweryn wcieliła się w rolę Marii Dulębianki, polskiej działaczki społecznej, feministki, malarki, pisarki i publicystki, żyjącej na przełomie XIX i XX wieku
-
Iwona Hartwich mówiła o proteście w Sejmie: - Byliśmy bardzo poniżani. Nasz czas protestu trwa. Proszę bierzcie w nim udział. Chyba już wszyscy wiemy że partia PiS kłamie. Mówiło się, że wielokrotnym gościem na naszych spotkaniach był premier Morawiecki. To nie jest prawda, premiera nigdy nie było, pani minister Rafalskiej też nie było. Byli urzędnicy, którzy zajadali paluszki i lekceważyli matkę z niepełnosprawnym dzieckiem. Niech to zabrzmi - zabrzmi, jak najbardziej politycznie: jeśli Asia Wielgus by nas nie zaprosiła, nie weszlibyśmy po prostu do Sejmu! Aśka, Ty nam pomagałaś, prałaś nasze ubrania. Bardzo dziękujemy. Natomiast problem zostaje.
-
Sylwia Chutnik: - Czuję wielka wdzięczność dla wszystkich kobiet, które ryzykując życie sprawiły, że mogę się edukować i głosować. Myślę o tych wszystkich kobietach, które były przede mną i myślę sobie: "nie moge tego spieprzyć".
-
- Większość uczestniczek czarnego protestu mówi o sobie, że są zwykłymi kobietami. Poznały się na fejsie - mówiła Agnieszka Graff. I dodała: - Mówimy "opiekunowie" osób niepełnosprawnych, ale przecież w większości były to matki. Przestałyśmy się bać, przestałyśmy się wstydzić! Za cicho krzyczymy i jeszcze za mało nas tekst piosenki.
-
Natalia Waloch z Kongresu Kobiet: Jeden front wojny polsko-polskiej właśnie wygasa
Polki odrobiły lekcję ze wspólnotowości. Polski feminizm dziś oznacza przede wszystkim solidarność: z najsłabszymi, wykluczonymi, z mężczyznami oraz - nade wszystko - międzykobiecą.
-
-
-
- Za największy wynalazek współczesnych czasów uważam środki antykoncepcyjne - mówi Olga Tokarczuk. - To oddało kobietom wolność decydowania o sobie.
-
PILNE
W wypełnionej po brzegi łódzkiej hali Expo, kobiety owacyjnie przywitały matki założycielki Kongresu: Henrykę Bochniarz i Magdalenę Środę i odśpiewały im "Sto lat" z okazji jubileuszu Kongresu Kobiet. Prof. Magdalena Środa w swoim przemówieniu zachęcała kobiety, by wreszcie zaczęły sięgać po władzę. - Idą wybory, również te na stanowisko prezydenta kraju, które wydaje się puste. Idźmy na wybory, kontrolujmy co się dzieje, startujmy!
-
Miasto na wschodzie Polski, maj, rozświetlony słońcem rynek. Podczas spotkania poświęconego temu, jak kobiety współrządzą miastem w kulturze, szkołach, biznesie, słyszę nagle: - Tylko proszę nie myśleć, że jestem feministką
-
@Prof_M_Platek : ?Można być kiepskim prezydentem ale nie można być prezydentem, który nie zna konstytucji. Szczególnie, że jest dość łatwa do przeczytania.?
— Wysokie Obcasy (@WysokieObcasypl) 16 czerwca 2018 -
Podczas przemówienia Danuty Hübner na salę wniesiono flagi Unii Europejskiej. - Polska nie jest już dobrą marką polityczną, którą była nie tak dawno. Rozwiązania nie przyjdą wraz z budowaniem coraz większych murów. Populizm zawsze w Europie szedł ręka w rękę z nacjonalizmem - mówiła Hübner. - My, jako kobiety, możemy zrobić wiele, żeby przekonać młodych ludzi do ich odpowiedzialności za przyszłość Europy.
-
-
X Jubileuszowy Kongres Kobiet oficjalnie otwarty! Trwa debata Gabinetu Cieni pod hasłem ?Nowy porządek globalny? z udziałem @M_Sroda @danutahuebner @Prof_M_Platek pic.twitter.com/05s7CSke1f
— Wysokie Obcasy (@WysokieObcasypl) 16 czerwca 2018 -
Prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska: Jesteśmy w mieście, które podobno powstało z marzeń mężczyzn. Ale nie istniałoby bez kobiet! Łódź jest miastem kobiet!
-
PILNE
Jubileuszowy 10. Kongres Kobiet został oficjalnie otwarty!
-
Matki założycielki Magdalena Środa i Henryka Bochniarz: Pomysł Kongresu narodził się u kosmetyczki. Już możecie się domyślić, że u kosmetyczki Henryki, bo ja nie chodzę do kosmetyczki. A chodziło o demokrację i prawa kobiet.
Dorota Warakomska: Co roku zakładamy się czy będzie pełna sala. Henryka mówi, że tak i zawsze wygrywa!
Henryka Bochniarz: To jest fantastyczne, że w tym naszym ruchu mamy tysiące kobiet, które działają lokalnie.
-
Dorota Warakomska wita uczestniczki i uczestników Kongresu, w tym przedstawicielki osób niepełnosprawnych, które dostały owację na stojąco.
-
Na sali są już pani prezydentowa Anna Komorowska, Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, Danuta Hübner, prof. Magdalena Środa, Małgorzata Kidawa-Błońska, Katarzyna Lubnauer, Henryka Bochniarz, Manuela Gretkowska, Agata Diduszko-Zyglewska, Olga Tokarczuk, Lena Kolarska-Bobińska, ale też Rafał Trzaskowski i Ryszard Petru koło Scheuring-Wielgus, Barbara Nowacka, Agnieszka Holland i Ewa Woydyłło-Osiatyńska
-
Tutaj możecie obejrzeć relację na żywo z Kongresu Kobiet
-
Marcin Stępień
Uczestniczki 10. Kongresu Kobiet zbierają się już przy rejestracji
-
Simone de Beauvoir, Mary Wollstonecraft, Judith Butler, Maria Janion - historia feminizmu pełna jest znakomitych nazwisk. A jednak często na feministyczną trajektorię wrzucały nas kobiety żyjące tuż obok: matki, babki, nauczycielki, które swoim codziennym życiem pokazywały, czym jest feminizm
-
- Jubileuszowy, 10. Kongres Kobiet musiał odbyć się w mieście kobiet. Będzie ponad 100 spotkań i paneli równolegle w kilku salach. Poza stuleciem niepodległości mamy także stulecie uzyskania praw wyborczych Polek. Chcemy przybliżyć historię z perspektywy kobiet. To będzie taka swoista herstoria. W Łodzi skupialiśmy się na etosie wielkich przemysłowców, którzy mieli wizje i stworzyli Łódź. W rzeczywistości zrobiły to kobiety, ciężko pracując przy krosnach. Bez nich to miasto by się nie zdarzyło - mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi
Hanna Zdanowska: Kongres Kobiet musiał odbyć się w mieście kobiet
Na jubileuszową, 10. edycję Kongresu Kobiet przyjadą do Łodzi cztery tysiące osób. Kongres to największy ruch w Polsce, który łączy kobiety z różnych środowisk, m.in. biznesu, kultury, nauki i polityki.
-
#SolidarnośćNasząSiłą! Razem wywalczyłyśmy kwoty na listach wyborczych i ratyfikację konwencji antyprzemocowej. Razem dopominałyśmy się o refundację zabiegów in vitro, wprowadzenie ścigania gwałtu z urzędu, zmianę ustawy żłobkowej.
-
Sprawdźcie program rozpoczynającego się dzisiaj jubileuszowego 10. Kongresu Kobiet w Łodzi
Jubileuszowa, 10. edycja Ogólnopolskiego Kongresu Kobiet odbędzie się w tym roku w Łodzi 16 i 17 czerwca i będzie poświęcona 100-leciu nadania praw wyborczych Polkom.
-
Już 16 czerwca zacznie się w Łodzi jubileuszowy, 10. Kongres Kobiet. W czwartek na Uniwersytecie Łódzkim zebrała się Rada Programowa Kongresu, na której m.in. omawiano program imprezy
10. Kongres Kobiet. Holland: Wszyscy wiedzieli o Weinsteinie. Tarantino, Pitt. Powiedzieli co najwyżej: "Odpieprz się od mojej dziewczyny"
jwr