Tu wszystko jest jasno ustalone. Ludzie nie kombinują, nie kopią pod sobą dołków. Ten wzajemny szacunek to coś, czego brakowało mi w Polsce
Pół biedy, jak mówisz po islandzku, możesz zmienić pracę. A co, jeśli musisz tam zostać, bo w Polsce kredyty albo nie ma rodziny. Pozostaje zacisnąć zęby
Czasem pojawia się tęsknota za polskim latem, za sierpniowym popołudniem. Mąż wtedy mówi jej, że ma swoje saudade. Druga tęsknota Marty pojawia się wtedy, gdy Joaquim wyjeżdża na misję. Ta tęsknota wiąże się z lękiem
- W Finlandii podejściem dominującym jest "wystarczająco dobrze". Każdy po prostu szanuje swoje zasoby, nie przekracza się niczyich granic, wszyscy robią tyle, ile mają ochotę - mówi Asia Kananen, przewodniczka turystyczna w Finlandii
Niektórzy dziwią się, dlaczego mieszkańcy Greenpointu nie korzystają z uroków najbardziej kosmopolitycznej metropolii świata i zamiast pałaszować kimchi, pad thai i siorbać ramen - zacofani Polonusi wolą mielone, żurek i kiszkę. Kim są ci ludzie? - zastanawiają się. Oto odpowiedź.
Moja pierwsza podopieczna przetrwała tylko dzięki suczce - miała szczeniaki, więc ją przygarnęła. - Policjanci widzieli, jak karmiła dziewczynkę mlekiem - mówi Anna Małecka-Mutambi, prowadząca dom dziecka w Ugandzie.
Okazało się, że większość moich sąsiadek albo w ogóle nie pracuje, albo pracuje na część etatu. Zajmują się przede wszystkim domem i dziećmi
- Wiele osób, widząc mój profil na Instagramie, myśli: "Też tak chcę! Jak ona to zrobiła?". Ale to, że podróżuję, nie znaczy, że nie mam swoich zmartwień czy obowiązków. Poczucie, że można wszystko rzucić i jechać w Bieszczady, to iluzja - mówi 24-letnia podróżniczka Dodo Knitter, która zwiedziła 48 krajów, w tym wiele solo.
Medal dostałam jako Brytyjka z polskim sercem i otwartym, ciepłym nastawieniem do wszystkich. God save the Queen - mówi Agnieszka Jarosz - Kosterska, która od 25 lat pracuje dla księcia i księżnej Kentu.
Zamiast uszlachetniać się codzienną harówą i zaciąganiem kredytu na samochód i mieszkanie, jak na porządnego Polaka przystało, poszłam na łatwiznę i po prostu wyemigrowałam.
W święta w Bogocie zazwyczaj nie tylko panuje wspaniała pogoda, ale również niczym niezmącony spokój. To wakacyjny czas wyjazdów z rodziną, więc ośmiomilionowa metropolia pustoszeje aż do połowy stycznia - pisze Aleksandra
- W Niemczech nikt nie dzieli się opłatkiem, nie ma pustego talerza dla potrzebującego, nie słyszałam o pasterce ani o wyglądaniu pierwszej gwiazdki, zanim zacznie się kolacja wigilijna - pisze Joanna.
- Ulicami przechodzą ubrani na biało chłopcy i dziewczęta (bo w Szwecji jest prawdziwe równouprawnienie). Niosą w dłoniach świeczki. Pomiędzy nimi idzie dziewczyna w koronie, w którą powtykane są płonące świece - pisze Katarzyna.
Ta złość przyszła znienacka. Nie byłam na nią gotowa. Stałam na placu uniwersyteckim i krzyczałam przez telefon na mojego chłopaka, jak na nikogo wcześniej w życiu. Nie wiedział, o co chodziło.
Nie jesteśmy herosami. Ale mam poczucie, że to ja ratuję ludzi. Nie bankierzy i finansiści, tylko 45-letnia pani z nadwagą- mówi Maria Filip, pielęgniarka z Yorku.
Polki są często wtłaczane w kompleksy, wychowywane z przysłowiową szmatką w ręku, no bo przecież w domu musi być czysto. We Francji tak się nie wychowuje dziewczyn.
Kontrowersyjne byłoby zatajanie i niedopuszczanie uczniów czy rodziców do należnej im informacji i wsparcia. Czy to w Szwecji, czy to w Polsce szkoła powinna opierać się na podstawie naukowej i sprawdzonego doświadczenia, i dotyczy to nie tylko wiedzy ze wszystkich przedmiotów, ale też wiedzy na temat seksualności człowieka - pisze nasza czytelniczka pracująca w szwedzkiej szkole.
Szkoci słyną ze swojej protestanckiej "prywatności", to znaczy żyją cicho i po swojemu, ale ich poczucie wspólnoty, zwłaszcza w małych miasteczkach i na wsi, jest silne i pielęgnowane przez wielu.
Koniec lipca, wracamy znad polskiego morza, w tle lecą wspomnienia o Korze. Czytam drugą część "Małych bogów" i myślę, że mnie - lekarki z niemieckiej służby zdrowia - to na szczęście nie dotyczy